dd1
dd
Moderatorzy: ljc, charlie_cherry
turucorp pisze:"Fastnachtspiel" bedzie jak skoncze nad nim dlubac, bo taki trejd nie moze byc po prostu zlozeniem wydanych wczesniej czesci. Na chwile obecna docelowa objetosc rozrosla sie do ok 300 stron.
toicha pisze: Zakończenie wydaje się zbyt oczywiste..
ljc pisze:choć bardzo chętnie podjąłbym dyskusję, to z definicji nie robię tego pod własnymi reckami, bo jeśli wymagają wytłumaczenia z mojej strony (dopowiedzenia analizy czy oceny itd.), to znaczy, że coś w nich jest nie tak, bo powinny bronić się same - staram się jednak wyciągać wnioski na później
horror pisze:Nie chcąc nikogo urazić, chciałbym tylko napisać, że autor, który stara się bronić swojego dzieła i wyjaśnia związane z nim kontrowersje do końca chyba nie przemyślał po co on to dzieło stworzył. Bo chyba nie po to, żeby mówić czytelnikom jak w zasadzie mają to dzieło odczytywać.
Dzieło żyje swoim życiem i ilu czytelników tyle pryzmatów i niekonieczne wydaje mi się objaśnianie przez autora tego co on miał na myśli.
ljc pisze:trasa wycieczki, ta podstawowa oś fabularna, jest przynajmniej tak samo ważna jak wszystkie wątki, którymi może być obklejona - to co możesz dostrzec z trasy, same odniesienie nic nie dają, jeśli zawodzi oś, na którą są nanizane - same widoki po drodze nic nie dają, jeśli dochodzić do miejsca i mówisz: e, i to wszystko? to tu tyle lazłem...*
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości