Aleja Komiksu

A ja, k..., nie.
Ale jutro zaszczycę swoją osobą EMPIK.

Powinieneś dostać już w ubiegłym tygodniu. Mam odfajkowane, że poszło 8.05. Na wszelki wypadek podeślij mi na maila jeszcze raz swój adres. Wyślę jeszcze raz.

Ja dzisiaj w Empiku jeszcze nie zauważyłem MFa

Do Ciebie też już został wysłany.
10 "MF" zawiozę do centrali Ruchu w czwartek bądź w piątek (to już ostateczny termin). Myślę więc, że poza Warszawą do dystrybucji trafi na początku przyszłego tygodnia.
Razem z "MF-em" do W-wy pojedzie MROK (Empiki).

Robercie - co z tym wywiadem...

Mówisz i masz...
Sprawdź za parę minut pocztę.

No ja też nie mam, chociaż szczerze powiedziawszy to nie pamiętam czy podałem przy swoim opowiadaniu adres czy nie...

Robert Zaręba pisze:Powinieneś dostać już w ubiegłym tygodniu. Mam odfajkowane, że poszło 8.05. Na wszelki wypadek podeślij mi na maila jeszcze raz swój adres. Wyślę jeszcze raz.

Niech żyje Poczta Polska.
Posłałem gościowi gre. W środę zeszłą. Poleconym.
Dziś pisze do mnie i pyta, kiedy mu wrescie poślę...

Mówisz i masz...

A można proisc numery totka na sobotę?
Najlepiej 6, które padną?

Henryk T pisze:A można proisc numery totka na sobotę?

o - ja tez poproszę - tylko za jakieś dwa, trzy losowania, jak sie troche skumuluje

A MF - niestety jeszcze nie dostałem...
Acha - kolega Radecki (z duetu Kyrcz&Radecki) tez nie dostał

Ja też jeszcze nie dostałem W Empikach w W-wie też nie widziałem jeszcze.

Spokojnie panowie, poczekamy a dobrze będzie

kolega Radecki (z duetu Kyrcz&Radecki) tez nie dostał

Już dostałem. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam!

Wczoraj zarówno "MF" jak i "Strefa" trafiły do Ruchu i Empiku.
Od poniedziałku powinny trafić do dystrybucji.

Takze, potwierdzam otrzymanie 10. Okładka moim zdaniem najlepsza ze wszystkich do tej pory. Za opowiadania wlasnie sie zabieram.
Dziekuje bardzo!

Ekhmm... Wstępniaka to chyba nie było?
Przeczytałem na razie najkrótsze teksty. Widzę, że tym razem dominuje horror.
I Michały

Właśnie też przeszukałem numer i wstępniaka nie znalazłem A, oczywiscie autorski egzemplarz dotarł, za co dziękuję.

I teraz są tylko trzy Michały - w poprzednim numerze było nas pięciu

A jeszcze jakiś Henryk w Polsce udziela sie fantastycznie?

Goryszewski.Fantastyczny gość i ostatnio znowu się udziela...

A na razie nikt się (o jeden temat niżej) nie dzieli wrażeniami z lektury... Ja bym się chętnie poznęcał, bo tym razem uchodzi (w tym numerze mnie nie ma), ale miałbym pierwszy zaczynać? Z natury nieśmiały jestem.

*Z tym znęcaniem się przesadzam. Jestem łagodny, nawet kiedy ktoś we mnie kamieniem, to ja go bochenkiem pulchnego chlebka w łeb...

Jak na razie tylko "liznalem" zawartosc 10 numeru, ale jak dotad jest wyjatkowo smakowicie. Czyzby najlepszy numer do tej pory?

heh, jest problem z dodaniem ankiety do 10 numeru - za dużo w nim opowiadań, ankieta się buntuje przeciw zbyt wielkiej ilości opcji wyboru

Co do samej zawartości to na razie przeczytałem Czarownika, Maga Go-Go, Karaluchy oraz Pomyłkę (liznąłem też Stirlitza, ale to liźnięcie mnie odrzuciło trochę, więc zostawiam go sobie na później).

Czarownik jest bardzo fajny, spodobała mi się ta sielska wizja Szkoda tylko że autor kompletnie skrewił sprawę - do opublikwoania poszło opowiadanie już dawno temu wydrukowane (SFFiH któryś). Za to ma wielkiego minucha, a tak to może bym nawet zagłosował nań (in spe).

Mag Go-Go jest nędzny. Tego typu opowiadania odrzucaliśmy z Katedry nawet przy przenoszeniu się na nowy serwer I bardzo, ale to bardzo potrzebna jest w nim korekta (ale korekta w MF to zawsze bolączka była, więc...).

Karaluchy są nawet niezłe. Ciekawy pomysł, troszkę horrorowato, troszkę zalatuje produkcjami typu "Twin Peaks" (mroczne miasteczko, z mrocznymi tajemnicami, uuuuuuuu! ). Niezły klimat, choć cała akcja z wydostaniem się bohatera z pomieszczenia strasznie naciągana...

Pomyłka - ale to już było. Nieraz. Ostatnio nawet tego typu opowiadanie trafiło na Katedrę w ramach konkursu wielkanocnego Dobrze napisane, ale bardzo wtórne. Choć klimat ma.

Azirafal pisze:Pomyłka - ale to już było

wszystko gdzieś już było jeśli zaś zbliżyłem się do czyjegoś utworu za bardzo (może nawet niebezpiecznie) - proszę o przykład...

Czarownik z Sowiej Górki (Tomasz J. Matczak) – przyjemne, jak nie przymierzając – wioska hobbitów; 7/10
Stirlitz i japoński Go-Lem (EuGeniusz Dębski) – bardzo dobre, zabawne, parę razy parsknąłem śmiechem podczas lektury w autobusie; 9/10
Mag Go-Go (Bartek Zięba) – a tu tylko „ocena”, bo tekst marny; 3/10
Oczy po Tatusiu (Michał Młynarski) – może i byłoby fajnie, gdyby nie to, że od samego początku i tak wiadomo o co chodzi; 5/10
Karaluchy pod poduchy (Jerzy A. Kozłowski) – średnio, bo ani strasznie, ani tajemniczo; 6/10
Po zmierzchu (Michał Cetnarowski) – rozgadane strasznie; taki urok mieć miało zapewne… 5/10
Na czasie (Adam Zbyryt) – ciekawe, z niezłym zakończeniem; 7/10
Hipopotam (Kyrcz & Radecki) – zefir świeżości raczej to nie jest (kłania się choćby King, Pilipiuk), ale ciekawe; 7/10

tyle na razie mam "za sobą"

No i zamieszanie się wkradło... Czy komentarze i oceny mają być tu, czy może jednak "piętro niżej"?

Zapewne nikt nie zrozumie, o co chodzi w moim tekście.
Nie łamcie, się, 20 VI podam wyjaśnienie .
To tekst obrazowo-matematyczny.
Dwa ostatnie zdania wskazują o co chodzi i w jakim kręgu religijnym tekst hest osadzony.

Zły Henryk.
Nie podaje się wyjaśnień do swoich tekstów z tego powodu, że raz już puszczone w obieg przestają być Twoje.
Niniejszym apeluję więc: niczego nie tłumacz.

Henryk T pisze:
Nie łamcie, się, 20 VI podam wyjaśnienie

A dlaczego 20 VI, a nie 19 albo 21?

Ponieważ to miesiąc od wydania MFu.