Poszukuję komiks (właściwie to była jednostronnicowa historyjka), która ukazała się w jakimś magazynie młodzieżowym (chyba punkowym) z 10 lat temu.
Komiks opowiada o tajemniczym jegomościu, który idzie przez miasto, wchodzi do budynku a następnie do pokoju w którym na łóżku leży piękna brunetka.
Jegomość wyciąga małą karteczkę i pyta kobietę:
- Pani Zła Macocha?
A później wyciąga pistolet i mówi:
- Pozdrowienia od Królewny Śnieżki.
Nie jestem pewien czy to dokładnie tak wyglądało - widziałem to 10 lat temu.
Czy ktoś pamięta taki komiks?
Czy mogę go gdzieś jeszcze raz zobaczyć?