Manzoku tonie ----

[eskos]

Informacja, że kolejny polski wydawca komiksów ma problemy została podana przez Komikslandię.

http://info.komikslandia.pl/news.php?id=190

Mam nadzieję, że jednak utrzymają się na powierzchni.

[eskos]

Manzoku dementuje:

http://info.komikslandia.pl/news.php?id=191

[vision2001]

Mam nadzieje, ze nie spelni sie czarny scenariusz... bo wrezcie doszedlem do wniosku, ze zainwestuje i kupilem obie czesci "Authority". Teraz czekam tylko na rzeczy Andreasa. A co do kolejnych czesci "Authority"? Sie zobaczy...

[qwerty]

no, mam nadzieje, ze to tylko ploty, zwlaszcza jezeli chodzi o ten watek z wysokim nakladem. nie trzeba byc wydawca zeby wiedziec ,ze to kiepski pomysl. komiks w polsce nie sprzedaje sie wysokonakladowo (nieliczac kaczora donalda, ktorego raczej powinno sie zaliczac pod czasopismo dla dzieci). manzoku zaskoczylo nas udowadniajac, ze jednak nie jest wydawnictwem widmem i miejmy nadzieje, ze nie zaskoczy nas, ze sie nim nagle stalo

[eskos]

Zakupiłem prenumeratę Authority oraz Koziorożec/Rork i trzymam za Manzoku kciuki nawet jak będą mieli jakiś poślizg z terminem. Liczy się że wogóle wydają i do tego są uczciwi. Dotarły do mnie zgięte w połowie Statki i Podróż smokiem. Napisałem do nich i przysłali mi kurierem nowe egzemplarze. Takie podejście do klienta rozumiem.

[KoZZ]

Bardziej niż o losy Manzoku obawiałbym się o Mandragorę. Nawet jeśli nie upadnie to bardzo ciężko będzie jej odzyskać pozycję, którą niegdyś miała. A Manzoku jest nowym wydawnictwem i nie sądzę żeby przyszłość wydawnictwa zależała od sprzedaży dwóch pierwszych komiksów, które wydali.

PS. O, ale jajo. Nie działa strona Mandragory

[vision2001]

PS. O, ale jajo. Nie działa strona Mandragory

Znowu???

Mniejsza o to - tez watpilem w Manzoku i sie wstydze... Mam nadzieje, ze uda im sie byc na naszym dziwnym rynku komiksowym... 3mam za to kciuki.

[eskos]

Mandra pewnie nie opłaciła serwera (żart).
Jak tak dalej pójdzie to Egmont wzmocni się jeszcze bardziej i czytelnik to już w ogóle nie będzie miał prawie żadnego wyboru jeśli będzie chciał poczytać coś po polsku (Jodorowsky,Moebius, Manara, Gaiman).

[lion]

No to zajebiście, tak jak mówiłem wcześniej Authority sprzedaje się beznadziejnie i nie będzie już kolejnych komiksów z manzoku ku uciesze min Kerte i paru innych "wielbicieli" manzoku. A kij wam wszystkim w oko, niech wszyscy wydawcy zdechną będzie spokój z komiksami po polsku
Teraz już sam nie wiem czy kupie 3 tom Authority pewnie tak bo komiks jest świetny, ale ciekawe czy manzoku wyda chociaż Authority vol1
Zobaczymy czy rzeczywiście komiksy z manzoku ukażą się we wrześniu. Jak nie to niech to wszystko ch...j trafi
lion

[Kerte]

A żebyś kurde wiedział. Poza tym to przez takich jak ty Śledziu, Kurt, Myszkowski, KRL, Trust, Prosiak i jeszcze wiele innych robi coś innego a nie rysuje komiksy. Wolisz czytać zagraniczne shity, a jak wyjdzie coś Polaczków godnego uwagi to od razu komentujesz że to nic nie warte. Jak tak kochasz zachodnie tytuły do wyjedz do kraju gdzie będziesz je miał pod dostatkiem.

[strz1]

Kerte sa gusta i gusciki. Jeden lubi bardziej to, drugi tamto. Przymus czytania tylko swoich pozycji (i ogladania itp itd) na szczescie dawno minal dzieki czemu mamy roznorodnosc.

[lion]

jak byś nie zauwazyl drogi kerte to ja kupuję komiksy Polaków. skutnik, Śledziu, Prosiak, KRL, Truściński są obecni w mojej kolekcji komiksowej.
Nawet po ostrej dyskusji z tutucorpem zakupiłem komplet fastnachtspiel i powiem, że pod wzgledem scenariusza jest nieźle, ale troszkę grafika momentami siada. Mimo to uważam ten komiks za całkiem udany tytuł. Teraz przymierzam się do zakupu MIędzyczasu, na mojej liście jest jeszcze Antologia 44(zachęciły mnie pozytywne opinie o tym komiksie) i wrześniowy Pan Blaki.
komiksy Myszkowskiego nigdy mnie nie interesowały, bo wg mnie są to kiepskie pozycje.
Ogólnie komiksy Polaków są niezłe, ale nie są to jakieś nadzwyczajne tytuły.
I kto teraz się zbłaźnił po raz kolejny na tym forum panie Kerte
Pewnie tak zrobię, jeśli manzoku padnie to zamówię sobie całe Authority i Planetary w oryginale, chociąz tego rorka, koziorożca i mrocznych miast będzie żal. Może egmont puści te komiksy w jakiś zbirówkach. A przeprowadzka do innego kraju również od jakiegoś czasu zaprząta mój umysł. Więc może już niedługo nie będziesz musiał się ze mną użerać na tym forum.
lion

[turucorp]

Nawet po ostrej dyskusji z tutucorpem zakupiłem komplet fastnachtspiel i powiem, że pod wzgledem scenariusza jest nieźle, ale troszkę grafika momentami siada. Mimo to uważam ten komiks za całkiem udany tytuł. Teraz przymierzam się do zakupu MIędzyczasu,

Buuu, a mialem nadzieje, ze skutecznie cie zniechecilem
A tak swoja droga i zupelnie na powaznie, Manzoku na starcie wyskoczylo z komiksami w konwencji, na ktorej przejechalo sie juz kilka wydawnictw.
I tego kompletnie nie rozumiem, bo majac dostep do informacji o rynku komiksowym i majac takie pewniaki jak Andreas czy Schuiten nie mozna startowac z zalozeniem "podbije rynek amerykanskimi komiksami, ktore sprzedaja sie tak sobie, a za zarobione pieniadze wydam komiksy, ktore sie swietnie sprzedaja", takie podejscie to jakies szalenstwo.

Jesli na krajowym rynku czytelniczym nabywcy kupuja "w ciemno" jedynie komiksy konkretnych, znanych od lat autorow, do komiksow krajowych trzeba ich przekonywac tlukac po lbach, a amerykanskie seriale o superbohaterach jeszcze nikomu z wydawcow nie przyniosly oczekiwanych zyskow, to problemy wydawcow nie sa spowodowane czytelnikami, ktorzy sa jacy sa, tylko nieprzemyslana polityka wydawnicza.

[Kerte]

lion to twoje wypowiedzi z

"Epizody Powstania Warszawskiego" - wybrano grupę

pewnie znowu szykuje się niezły crap. dwie poprzednie edycje były na poziomie, nie powiem czego, żeby nie obrazic tego czegoś.

NOWY KOMIKS w "Centrum Komiksu" ---- "44"

pewnie znowu jakiś crap made in poland szkoda mi na to kasy tym bardziej 100 złotych

Najwięcej wypowiadałeś się w tematach o zagranicznych komiksach, więc nie pier*** że czytasz polaczków, taką scieme to możesz sobie kumplom z podwórka wcisnąć.

[lion]

Kerte czy ty umiesz czytać Kerte czy ty masz w tej swojej mózgownicy resztki rozumu Przeczytałeś uważnie moje wypowiedzi w temacie o timofie. Ja sie zastanawiam, jak długo bedziesz jeszcze gadał takie brednie na tym forum
Więc nie pier...ol drogi Kerte, że nie czytam polskich komiksów. A to, że jestem wobec nich sceptyczny to już zupełnie inna sprawa. Tak jak ty nie lubisz komiksów o superbohaterach tak ja jestem sceptyczny wobec produktów made in Poland.
A co Epizody Powstania warszawskiego były fajne, toż to crap był niemiłosierny. Myślałem, że Antologia 44 też będzie beznadziejna, ale przeczytałem sporo pozytywnych opinii i mam zamiar jednak zapoznać się z tym komiksem.

Nawet po ostrej dyskusji z tutucorpem zakupiłem komplet fastnachtspiel i powiem, że pod wzgledem scenariusza jest nieźle, ale troszkę grafika momentami siada. Mimo to uważam ten komiks za całkiem udany tytuł. Teraz przymierzam się do zakupu MIędzyczasu,

Buuu, a mialem nadzieje, ze skutecznie cie zniechecilem

Przepraszam, że cię zawiodłem

[A tak swoja droga i zupelnie na powaznie, Manzoku na starcie wyskoczylo z komiksami w konwencji, na ktorej przejechalo sie juz kilka wydawnictw.
I tego kompletnie nie rozumiem, bo majac dostep do informacji o rynku komiksowym i majac takie pewniaki jak Andreas czy Schuiten nie mozna startowac z zalozeniem "podbije rynek amerykanskimi komiksami, ktore sprzedaja sie tak sobie, a za zarobione pieniadze wydam komiksy, ktore sie swietnie sprzedaja", takie podejscie to jakies szalenstwo

.

Może i manzoku powinno bylo tak zrobić, ale wydawnictwo wystartowało z serią, która zajęła 1 miejsce w ich niby ankiecie. Poza tym uważam, że Authority jest dobrym komiksem, który z czasem się rozkręca. Niestety polscy czytelnicy nie dadzą temu tytułowi szansy na tzw rozkręcenie się. A może faktycznie minął już czas tego gatunku na naszym rynku i nie ma sensu wydawać tego typu komiksów u nas. Nie ma ludzi, którzy są skorzy wyłożyć kasę na tego typu tytuły. Świeżej krwi na naszymm rynku praktycznie nie ma. Ostali się jeszcze ludzie, którzy kupowali superbohaterów z semika. Niestety tych ludzi jest za mało. Może manzoku wyda jeszcze Andreasa i Shuitena. Ja naiwnie liczę, że manzoku wyda do końca Authority i Planetary. No coż manzoku chcialo wystartować z Shuitenem, ale Casterman nawalił więc nie jest to do końca wina samego wydawnictwa. Z drugiej strony już sam nie wiem, czy i ten Shuiten by się u nas sprzedał. Andreas to troszkę inna bajka. Autor ten znany jest jeszcze z Komiksu Fantastyki więc cieszy sie u nas niezłą marką i jego komiksy faktycznie bardzo dobrze się sprzedaja, ale czy Koziorożec powtórzy sukces rorka, nie wiem.
Ja myslę, że i nazwisko ellisa odstraszyło troche ludzi od Authority. Jego Transmetropolitan też się nie spodobał w Polsce i tytuł ten upadł po 3 tomach.

[Jesli na krajowym rynku czytelniczym nabywcy kupuja "w ciemno" jedynie komiksy konkretnych, znanych od lat autorow, do komiksow krajowych trzeba ich przekonywac tlukac po lbach, a amerykanskie seriale o superbohaterach jeszcze nikomu z wydawcow nie przyniosly oczekiwanych zyskow, to problemy wydawcow nie sa spowodowane czytelnikami, ktorzy sa jacy sa, tylko nieprzemyslana polityka wydawnicza.

I tu się zgadzam, ale na usprawiedliwienie manzoku można powiedzieć, że oni chcieli wydać w 1 kolejności Mroczne miasta, ale casterman nawalił z materiałami do druku. Poza tym Authority jak powiedziałem wygrało w ich niby ankiecie więc wydawnictwo kierowało się jej wynikami przy ustalaniu planu wydawniczego.
Masz racje, że u nas mogą się sprzedać tylko znani autorzy i to jeszcze nawet oni sprzedają sie w tzw mikronakładach.
Ja myślę, że superbohaterowie mogliby funkcjonować na naszym rynku w innej formie. Może nie trady, a zeszyty ale z drugiej strony dobry komiks próbował i padł po roku działalności mimo takiego zaplecza finansowego. Zeszyty w takim bądź razie również odpadają, czyli the end mainstreamu na naszym rynku. No cóż bez odświerzenia kadry komiksowej na naszym rynku nie ma co liczyć, że tego typu komiksy będą się sprzedawać, a co za tym idzie wydawcy nie będą ich wydawać. I wracamy do starego pytania z innego topiku jak zachęcić młodych ludzi do zbierania komiksów, czy w dobie internetu jest sens wydawac jakiekolwiek komiksy, czy można się wyrwać z tego zaklętego kręgu mikrorynku. Na razie jest to chyba po prostu niemozliwe: 1 ceny, 2 brak reklamy z powodu wysokich kosztów, 3 wzrost konkurencyjności ze strony innych hobby.
Poza tym czy w dobie sklepów internetowych i coraz powszechniejszej znajomości języka angielskiego wśród czytelników komiksów jest sens wydawac komiksy anglojęzyczne. Jest również problem skanów. Marnie to wszystko wygląda
lion

[Kerte]

lion naprawde dopieprzyłeś mi niezle, postawił bym ci piwo , ale pewnie pijesz jak cała młodzież Carlsberga

[vision2001]

Az mi sie nie chce czytac wypocin lion'a - moze kiedys sie do tego zmusze...