Strona 2 z 2

Re: Biały kruk...

Post: czw 31.05.2007 19:51
autor: Yedyny
"Swiat Mlodych"

Rok 1972 i Tytus:
Obrazek
Obrazek


Rok 1975 i (bardzo wczesne) przygody Jonki, Jonka i Klexa:
Obrazek

Re: Biały kruk...

Post: wt 31.07.2007 18:34
autor: Yedyny
"250 Razy Mały Kazio"
http://www.tytusdezoo.republika.pl/xhtm ... 0razy.html

Znalazlem cos takiego.Czy to prakomiks czy bajka dla dzieci?

Re: Biały kruk...

Post: wt 31.07.2007 23:11
autor: turucorp
Yedyny pisze:Czy to prakomiks czy bajka dla dzieci?


A jaka jest data wydania? :roll:
Czyzby w 1957 roku nie istnialy na swiecie komiksy? (skoro cos jest "prakomiksem" to wypadaloby zeby powstalo przez zaistnieniem samego komiksu :roll: )

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 7:44
autor: Yedyny
Pytam, bo nie wiem czy widziales grafiki tam zawarte - jest to raczej zestaw karykatur, ktore wedlug mnie nie "podchodza" pod zaden komiks, dlatego chce wiedzec dla kogo jest, a dla kogo nie :twisted: .

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 14:53
autor: turucorp
Yedyny pisze:Pytam, bo nie wiem czy widziales grafiki tam zawarte.


Nie, nie widzialem.
Ale mam dziwne wrazenie, ze uzywasz okreslen, ktorych znaczenia nie rozumiesz.
"Prakomiks" to okreslenie czegos, co dzisiaj nazwalibysmy komiksem, ale ze wzgledu na to, ze powstalo przed zdefiniowaniem pojecia "komiks" jest prakomiksem.
"Bajka dla dzieci" to bajka dla dzieci, czyli wszystko co jest skierowane do mlodego czytelnika, moze to byc film, ksiazka, ksiazka z ilustracjami, komiks etc.
Jesli w tym konkretnym przypadku zastanawiasz sie czy jest to komiks czy parakomiks to juz zupelnie inna sprawa (wystarczy, ze znajdziesz elementy, ktore powoduja, ze dana pozycja nie spelnia warunkow bycia komiksem i pozostaje ksiazka z ilustracjami).
To chyba dosyc proste?

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 15:28
autor: Yedyny
Oki, a wiec konczac - nie jest prakomixem, jest to powiastka skierowana dla dzieci, ktora z dzialem nie ma nic wspolnego.Zdziwilo mnie tylko, ze autor witryny zaopatrzyl (kolekcjoner) sie w cos takiego i exponuje na swoich stronach.

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 16:37
autor: turucorp
Yedyny pisze:Zdziwilo mnie tylko, ze autor witryny zaopatrzyl (kolekcjoner) sie w cos takiego i exponuje na swoich stronach.

Eee tam, autor witryny w tym samym dziale (komiksowym) eksponuje rowniez np. takie cos i konia z rzedem temu, kto zna przyczyne powiazania komiksu z odezwa wojenna owczesnego prezydenta :roll:

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 22:02
autor: Yedyny
No widzisz, dlatego mnie dziwia takie pozycje jak "Kazio" :) Ale przyznasz, ze te Biale Kruki, ktore posiada robia wrazenie, przynajmniej na mnie :-o

Re: Biały kruk...

Post: śr 01.08.2007 23:09
autor: turucorp
Yedyny pisze: Ale przyznasz, ze te Biale Kruki, ktore posiada robia wrazenie.


Fajnie, ze ktos to zbiera i systematyzuje, ale z drugiej strony to kwestia kasy i priorytetow.
Osobiscie, majac do wyboru wydany wspolczesnie niskonakladowy album, ktory lezy w obszarze moich zainteresowan a np. iles tam egz. "Przygody" w idealnym stanie, to wybieram to pierwsze, szczegolnie, ze wiekszosc krajowych pozycji tego typu mozna zdobyc w obiegu antykwarycznym (pierwsze "Zbiki", "Czterej pancerni", pierwsze wydania "Tytusa", "Przygoda", "Swiat przygod", roczniki "Swiata Mlodych" czy programy teatralne leza w katowickim Imago albo pojawiaja sie co kilka miesiecy), wiec zdeterminowany kolekcjoner, ktory przedklada archiwalia nad wspolczesne komiksy moze spokojnie rozwijac swoja kolekcje, potrzebuje jedynie sporej kasy, dozy cierpliwosci i determinacji.
Dla mnie znacznie ciekawsze sa pewne kierunki, w ktorych rozwinal sie komiks na calym swiecie w ciagu ostatnich 30-40 lat, ale rozumiem ludzi, ktorych pasjonuja inne obszary zwiazane z komiksem (chociaz niekoniecznie podzielam ich zainteresowania).

Re: Biały kruk...

Post: czw 02.08.2007 8:27
autor: Yedyny
Dla mnie oczywiscie wazne sa wspolczesne wydania, ale kiedy trafia sie okazja - korzystam z niej.Polska to bardzo maly kraj, a tych unikalnych pozycji zachowalo sie raczje niewiele - wiekszosc trafia na makulature albo do pieca.Sam slyszalem takie historyjki, ze az mi oczy wychodza i czaszki.Jesli pojawia sie jakis dawno nie widziany unikat - wiekszosc po prostu mui to miec; tak bylo np.z rocznikiem "Przygody" na aukcji - calosc za 1500 pln.Gdybym mial pieniadze - sam bym to kupil, bo takie zestawienie trafia sie raz na kilka lat.Z jednej strony ogromny wydatek, a drugiej oszczednosc czasu przy kompletowaniu zbioru.
Ale to chyba na tym polega, prawda? Chodzi mi o ten dreszczyk emocji przy trafianiu przypadkiem na poszukiwane okazy w antykwariacie czy targu, blysk w oku przy otwieraniu paczki z kolejnym zakupionym przedmiotem :)
Czlowiek ze wspomnianej juz strony interesuje sie caloksztaltem wydawanych zeszytow, ale jak wspomniales wczesniej - sa tam czasopisma, ktore ciezko dopasowac do dziedziny, jaka jest komix ;) Wedlug mnie trafia przypadkiem na ciekawostki historyczne i umieszcza je w celu informacyjnym byc moze.
Moze kiedys oferuje swoje zbiory i powstanie jakies Muzeum Komixu Polskiego.Oby :)

Re: Biały kruk...

Post: pt 25.01.2008 12:32
autor: rabanxx
Czesc,wracajac do tematu "Czterech pancernych i psa".Ukazal sie dawno,dawno temu w postaci wlasnie komiksu.Technika chyba malarska.Nie jestem pewien.Mam go chyba zeskanowanego w archiwach.

Re: Biały kruk...

Post: ndz 02.03.2008 17:55
autor: Piotr_Łódź
A ja za bialego kruka bym uznal komiks Monstrum autorstwa Serpieriego . Wydało go w 1992 roku wydawnictwo Rob Roy. Komiks nigdy nie trafił do sprzedaży a po bankructwie wydawnictwa trafił do łódzkiego skupu makulatury skąd dzięki znajomosci z jego pracownikiem moim kolegom udało się uratować ok 200 egzemplarzy . Czasem pojawia się na Allegro i na giełdach komiksowych .

Re: Biały kruk...

Post: ndz 02.03.2008 20:25
autor: 6pancerny
rabanxx pisze:Czesc,wracajac do tematu "Czterech pancernych i psa".Ukazal sie dawno,dawno temu w postaci wlasnie komiksu.Technika chyba malarska.Nie jestem pewien.Mam go chyba zeskanowanego w archiwach.
Dawno mnie tu nie było i przeczytałem temat od początku. Może tak by uznać że wiele przywołanych tutaj tytułów to nie są żadne komiksy tylko coś co nazywa się po prostu Historią obrazkową, lub Opowieścią obrazkową. Historią obrazkową jest również Koziołek Matołek, Filutek, Pancerni, Gąska Balbinka, Gapiszon i wiele innych, podobnych. Nazywanie ich Komiksem jest nieporozumieniem.

Re: Biały kruk...

Post: wt 04.03.2008 9:56
autor: Piotr_Łódź
Ale moim zdaniem za prawdziwe biale kruki można uznać komiksy wydane w Polsce przed wojną . Sam miałem kiedyś Przygody Sokolego Oka. Był to klasyczny czarnobiały komiks z dymkami wydany pod koniec lat 30tych .W Łodzi koncern Republika wydawał w osobnych zeszytach Przygody Pata i Patachona . Prawdopodobnie ukazało sie ok 8 części. Tak samo praktycznie nie do zdobycia jest przedwojenna prasa komiksowa jak np. Wędrowiec , Karuzela , Świat Przygód czy Gazetka Miki .