Aleja Komiksu

witajcie,
nie chciałem zakładać nowego topicu, ale pisać o tym w stripach, a to jedyne miejsce, gdzie pojawił się Fat Cat...nieeee...
otóż:
Garfield ma 25 lat
z tego powodu życzę mu dużo, dużo lasagne, dużo spokoju i żeby uważał na rodziców Jona, to kolejne 25 lat przeżyje w spokoju...
sto lat chłopie, tak trzymaj!
pozdrawiam
ps. nie sądziłem, że jest tak niewiele starszy ode mnie...

Garfield - wypowiadac sie enty raz nie będe . Nasz kociak przeszedł ciekawą metamorfozę wyglądu od końcówki lat 70...
Wszystkiego najlepszego!

dla jasności - urodziny miały miejsce kawałek czasu temu, ale skoro nikt nie świętował, a tylu ma tu wielbicieli, więc stwierdziłem, że lepiej późno, niż wcale - to tak, jakby ktoś 'odkrył', że to nie wypada dziś

pozdrawiam

Trochę spóxnione, ale...najlepsze życzenia Garfield! Oby kopanie Odiego nigdy ci się nie znudziło!!! Obys nigdy nie zaznał głodu!! I niech ci Jon wiernie służy!!
Tyle życzeń, a teraz chwila zadumy nad upływającym czasem...

Dużo żczeń, ciast, hamburgerów, pająków i myszy... Troszkę Odiego i jak najmniej Jona życzę Ci, Garfieldzie, ja - Azirafal

P.S. O 25 latach JPII trąbią w TV non-stop, a że Garfield tyle skończył, to nie wspomnieli ani słowem... eh! ktoś namieszał z hierarchią ważności!

Garfield miał urodziny prawie 5 miechów temu, przedstawiam wam stripa ktorego dostaalam z serwisu Garfielda 19go czerwca 2003 roku:

http://www.lilsart.friko.pl/ga030619.gif

^___^

Ciekawe jak będzie wyglądała filmowa reinkarnacja naszego ulubieca. w gruncie rzeczy Garfield dobry jest przede wszystkim na paskach, bo tez serial animowany był do bani i z kopa w kręgosłup.

Gdzieś tam jest na forum filmowym mój topic o Garfieldzie, Yaqza, poszukaj
Nie będe sie powtarzał, powiem tylko, że to zbrodnia .

.....muszę to przyznać, wyznać i podkreślić bez wahania - żę, co następuje
bywały cięższe dni i te mniej cieżkie, padały ulewne deszcze i świeciło słońce tak gorąco i piekąco, że topiły się szkiełka moich okularów i zapalały zmysły w siódmym rzędzie trabanta naszej sąsiadki....

Lasagne się może i przypaliły i Spaghetti jest nie tak całkiem ITALIANO....ale Wiesz co, ty paskudny, cyniczny kocurze - Ty kupo śpiącego makaronu z sosem pomidorowym -

KOCHAM CIĘ..........................
I LOVE YOU GARFIELD

::the::end:::