dd1

Dlaczego komiksy? ----

----

dd

...przemyślenia, refleksje, obserwacje i wszystko co przyjdzie Wam tylko do głowy. Także oferty kupna, sprzedaży i wymiany komiksów.

Moderatorzy: ljc, charlie_cherry

Dlaczego komiksy?

Postautor: rabbi » pn 30.06.2003 1:11

Właśnie, dlaczego czytacie komiksy? Mnie jakoś one nie przyciągnęły i wolę przeczytać zwykłą książkę, niż parę zdań w "chmurce", toteż chciałbym się spytać, dlaczego one się Wam tak podobają?

Pozdrawiam
Dr. Rab
rabbi
Karczmarz
Karczmarz
 
Posty: 22
Rejestracja: czw 14.11.2002 18:35
Lokalizacja: Włocławek

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Vampdey » pn 30.06.2003 9:54

rab, ja odczuwam to samo czytając thorgale np. :). Nie wiem co taka historyjka może dac mi więcej od kolejnego grubego tomu jakieś fagi fantasy :).
Troche jest inaczej jeśli chodzi o komiks humorystyczny. Ja właśnie humoru w komiksie szukam, i niektóre stripy, asterix i JEŻ JERZY (rządzi :mrgreen: !) mi to zapewniają ;)... Taka niezobowiązująca rozrywka. (no fakt, że asterix to coś więcej :) ).
Obrazek
Awatar użytkownika
Vampdey
Katedralny Malkontent
 
Posty: 209
Rejestracja: sob 16.11.2002 20:34
Lokalizacja: Bełchatów/Łódź

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: TEO » pn 30.06.2003 10:22

co mnie w tym pociąga?? Chyba obrazki i treść. Może jest jej niewiele ale można te opowiadania chłonąć poprzez czytanie i oglądanie obrazków.A czasem się zdarza, że książka, mimo iż wciągnie, nie do końca potrafi precyzyjnie nakreśllić sytuację albo przedmiot.Poza tym komiksy są połączeniem dwóch działów sztuki.Rysownictwa i literatury (czasem nawet w niezłym wydaniu).Tu sprawa ma się podobnie jak przy bitewniakach.Nie dość że zajmujesz sie modelarstwem(głównie malowaniem ale to też cześć modelarstwa) i strategiczną(no raczej taktyczną) gry planszowa.

...no
...yyy tak...

....o czym to ja mówiłem?
czemu ludzie wypisują tu pierdoły??
Awatar użytkownika
TEO
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: sob 10.05.2003 12:35
Lokalizacja: zza 7 gór

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yaqza » wt 01.07.2003 0:25

Komiksy są swietnym przykładem jak wyglądają media XX Wieku- to coś zupełnie nowego, nowa klasa, odkrycie, można by rzec. Kocham komiksy, kocham dobre opowieści. Jest ich naprawdę wiele, a komiks pod wieloma względami daje większe możliwości niż kino czy książka. To coś naprawde niezwykłego...tylko nie pomyślcie, że mam na ich punkcie schizę- ja tez lubię poczytać "normalną" książkę....ale komiksy kocham najbardziej.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yoghurt » wt 01.07.2003 9:42

Odpowiem z claymanowskim: "Bo są w cipe".

A teraz trochę bardziej serio- bo od gówniarza jestem zainteresowany komiksem, nie wiem, moze to kwestia mojego spaczonego gustu, a może po prostu fakt, że.... komiksy wymiatają? Nie muszę podawać przykładów komiksów, które swą fabułą wgniatają w fotel bardziej niż ramówka telewizji TRWAM a oprawaą graficzną (choć tą zbijam na dalszy plan) dosłownie zabijają. I są w cipe :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Yoghurt
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 42
Rejestracja: ndz 01.12.2002 20:25
Lokalizacja: Stolica tego popieprzonego kraju

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Azirafal » wt 01.07.2003 9:58

Komiksy traktuję na równi z inną literaturą. Niektóre komiksy pod względem fabularnym przewyższają niejedną książkę. Literatura to literatura - nie można zamykać się w sztywnych ramach tylko książkowych! To tak samo jak twierdzić, że filmy są super, ale animowane to już be!

Niektórzy mogą uważać, że to "odmóżdżające", czy że pozbawia wyobraźi - bo wszystko mamy narysowane, przedstawione i nie trzeba się wysilać... Nie sądzę. Raczej fakt, iż są obrazki stymuluje wyobraźnię...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yaqza » śr 02.07.2003 5:41

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak ogromne możliwości niesie ze sobą komiks. Takich efektów jak w komiksie w książce czy filmie zwyczajnie nie da się osiągnąć. Ewentualna konkurencją mógłby być film animowany (co świetnie udowodnił "Animatrix"), ale też nie do końca. Za przykład niech posłużą tu takie komiksy ja chociażby "Akira" (scena destrukcji całego miasta rozrysowana na kilkanaście plansz powinna każdemu przemówić do wyobraźni), "100 Naboi" (wykorzystanie niezwykłych ujęć w kadrach dla prowdzenia akcji), "Sin City" (absolutna oryginalnośc w rysunku, wręcz artystyczna można by rzec) i cała masa innych komiksów reprezentujących sobą to co nigdy nie będzie osiągalne dla innych gatunków operujących czy to słowem, czy obrazem. Wielkim plusem komiksu jest różnorodnośc stylów graficznych z jakimi się tutaj spotykamy- od uproszczonej, minimalistycznej kreski jaką posługuje się chociażby Matt Wagner aż po hiperrealistyczną Briana Bollanada. Możliwości są praktycznie nieskończone!!
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Lil » śr 02.07.2003 11:39

Lubie zarowno ksiazki i komiksy i tu i tu trafiają sie dobre oraz zle. Ale czesto jeden rysunek wyraza wiecej niz wiele zdan w ksiazce. Komiksy są hm..szybszym srodkiem przekazu, nie tworzy sie ich tyle ile ksiazki, wiec kazdy chociazby na lekscjach moze se porysowac ;)
Wiele komiksow jestp o prostu ładnych graficznie..tego w ksiazce nie ma :> no, obrazkow nie liczac.
Ale przede wszystkim wiele komiksow posiada swietną fabułe, a to sie najbardziej liczy w literaturze. Nuie podizał komiks/ksiazka, a dobry/zły. No i sie odkrylo ze jest sporo komiksów lepszych niz niejedna ksiazka :)
Awatar użytkownika
Lil
Lady
Lady
 
Posty: 15
Rejestracja: pn 23.06.2003 17:33
Lokalizacja: z Opola

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Alganothorn » śr 02.07.2003 14:44

wolę skupić się na pytaniu wyjściowym, czyli dlaczego lubię komiksy, niż zbaczać w kierunku dywagacji książka vs komiks
:-)
dlaczego je lubię? bo przemawiają do mnie, bo bardzo, bardzo lubię malarstwo, bo cenię grafikę, bo strona wizualna jest dla mnie niezwykle istotna - w komiksie mam okazję nie tylko śledzić bardzo zgrabnie skonstruowaną fabułę, ale i delektować oczy rysunkiem, kreską i kolorem...
nie ma konkretnego 'gatunku' komiksu, któy bym uznał za najlepszy - fakt, że najczęściej sięgam i wracam do Baranowskiego nie oznacza wcale, że to komiks humorystyczno - parodystyczny jest moim zdaniem najlepszym...bynajmniej nie - bardzo lubię też i wszystkie inne;
pisanie 'czytam tylko dobre komiksy' jest równie dobre, jak 'słucham dobrej muzyki' czy 'czytam dobre książki' - to zrozumiałe, że ograniczam się do tego, co mi sie podoba i nijak nie zmuszam się do gapienia na żałosne potworki narysowane ręką pseudografika i czytania równie żałosnych tekstów w chmurkach; tak samo jest w każdej dziedzinie, wszędzie znaleźć można perły i ostatnie badziewia
;-)
komiks ma jeszcze jedną zaletę - mogę sprawdzić na ile dobrze rysownik zna realia epoki, jeśli rzecz ma charakter choćby quasi-historyczny...i to jest jedna z moich ulubionych zabaw (oczywiście piszę o 'poważnych' komiksach, doszukiwanie się błędów w 'Asteriksach' nie ma sensu, one i tak są z przymrużeniem oka tworzone)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 321
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yaqza » sob 05.07.2003 23:45

Ładna wypowiedź, naprawdę ładna...Tak mi się przypomniało, że w najnowszym numerze "100 naboi" ("Stracone jutro" cz.1) jest genialny wstęp - gość który go napisał- nazwiska nie pomnę) wykłada na jakimś tam uniwersytecie i także komiksy zaprzągł do pracy na wykładach. Niesamowity, bardzo rzeczowy i wiele mówiący o gatunku wstęp, polecam.
a tak poza tym to jasne jest, że kilka rysunków może przekazać znacznie więcej niż kilkanaście stron tekstu....
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Alganothorn » ndz 06.07.2003 13:17

yaqza - jeśli chodzi o moja wypowiedź, to bardzo mi miło...
:-)
a jeśli chodzi o komiksy na wykładach - wszystko zależy od tego, co się wykłąda, w jakiej tematyce się 'siedzi';
przygotowując referat o komunikacji w Imperium Romanum skorzystałem z ilustracji z Asterixa, rzecz jasna w formie pewnego żartu, bo wykłądowca jest fajnym człowiekiem (konkretnie rysunek, w którym Asterix narzeka na psucie obrazu nowoczesnymi budowlami patrząc na budowę Pot du Gard), poza tym bywają zajęcia, które polegają włąśnie na wspominanym przeze mnie wyszukiwaniu błedów - wszystko zależy od prowadzącego...
poważniejsze badanie komiksó to i folologia polska, i socjologia, nieraz psychologia z filozofią - pole do popisu jest bardzo szerokie, ciekaw jestem czym zajmuje się człowiek wspomniany przez Ciebie yaqzo...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 321
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yaqza » ndz 06.07.2003 19:56

"...Bill Savage obronił pracę doktorską z Literatury Amerykańskiej na Northwestern University, gdzie obecnie wykłada. Od czasu pojawienia się serii "100 Naboi" włączył ją do swoich wykładów z cyklów: "Wina i kara w literaturze amerykańskiej", "Powieść detektywistyczna, powieść kryminalna i kanon" i "Pisarze chicagowscy-budowanie miasta słów". Praca Azarello i Risso była w nich porównywana z dziełami następujących autorów: "Pudd'nhead Wilson" Twaina, "Szkarłatna Litera" Hawthorne'a, "Wielki Sen" Chandlera, "The Killer Inside Me" Thompsona, "Native Son" Wrighta, "The Man With The Golden Arm" Algrena, "Nagi Lunch" Burroughsa, "Nietykalnymi" De Palmy i Mameta i "Pulp Fiction" Tarantino. W tym zestawieniu Azarello i Risso trzymają się nieźle."

No ,sam się prosiłeś, Alganothorn.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: TEO » ndz 06.07.2003 20:59

No to mamy manifest Komikso-manów :lol:

pewnie trochę przesadziłem z tymi maniakami ale tylko trochę.Zamykamy czy ktoś jeszcze ma cosik do dodania??
czemu ludzie wypisują tu pierdoły??
Awatar użytkownika
TEO
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: sob 10.05.2003 12:35
Lokalizacja: zza 7 gór

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Alganothorn » ndz 06.07.2003 23:01

Yaqzo - dzięki;
wychodzi na to, że jego wydział to nasza filologia...w tym wypadku literatura amerykańska dla Amerykanó to taka nasza filologia polska dla nas;
pasuje - kwestia umiejętności wykorzystania meteriału, ale sądzę, że człowiek sobie radzi
;-)
żeby nie być OT:
przykład podany przez yaqzę jest doskonałym potwierdzeniem tego, że nie można kierować się jakimikolwiek uprzedzeniami, czy stereotypami, jak to bardzo często bywa; stereotypowe potraktowanie komiksu, jako 'taniej rozrywki dla dzieci' zamykałoby mu, komiksowi, wejście na jakikolwiek uniwerek, a tak jest całkiem obiecująco...
może doczekamy się katedry/zakładu komiksu przy jakiejś filologii/literaturze...hmmm- może ktoś z Was zna cośtakiego?
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 321
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Yaqza » śr 24.12.2003 3:07

Powracając do tematu- czytajac "Batman: Rok pierwszy' nie można odmówić autorom- tak Millerowi, jak i Mazzucchelliemu niezwykłej ekspresji- warstwy tekstowa i graficzna są ze sobą tak zgrane, ze efekt przewyższył części składowe- takie komiksy wyznaczają drogę rozwoju całej sztuki, będąc jednocześnie idealnymi wręcz argumentami w dyskusji o artyźmie komiksu.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Dlaczego komiksy?

Postautor: Gvynbleid » pn 02.08.2004 20:30

Dla mnie komiks jest tworem pomiędzy filmem a książką. Ponadto u ludzi wrażliwych na sztukę i piękno wzbogadza wrażenia estetyczne (i ten jedyny niepowtarzalny zapach świeżo zadrukowanego papieru :D) już nie wspominając iż jest to oczko w głowie kolekcjonera co też dodatkowo mnie pociąga.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gvynbleid
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 20
Rejestracja: pn 16.02.2004 10:59
Lokalizacja: Silesia sweet Silesia

dlaczego czytam?

Postautor: Yedyny » ndz 18.03.2007 13:43

No wlasnie, dobre pytanie :) Dlaczego czytam..... Moze czesciowo z przyzwyczajenia, proby dowiedzenia sie co stalo sie dalej, poznanie nowych przygod, wypelnienie wolego czasu, przypomnienia sobie chwil z dziecinstwa, poznania obecnego rynku wydawniczego, nowych bohaterow - rysownikow, technik.Kiedys kolekcjonowalem wszystkie, jakie ukazywaly sie na rynku, teraz ograniczam sie do kilku serii.

Komiks jest sztuka - polecam np."BATMAN - Black & White 1-2".Co opowiadanie to inny rysownik; mozna poznac technike, styl, cudowne pociagniecia "pedzla".Od rysunkow karykaturalnych po niesamowite realistyczne dziela.Brian Bolland i Kevin Nowlan.... jesli sie nie myle.Ogladalem, a raczej podziwialem ich tworczosc dosc dawno, wiec moge poprzekrecac nawiska :oops:

Inna sprawa to kontynuacja zainteresowan poprzez te kolorowe zeszyty - najpierw pojawila sie Ais w zeszycie "Ludzie I Potwory", pozniej zaczalem czytac tworczosc Danikena, a by na koncu ponownie powrocic do komixow!Wrazenie niesamowite :)

I zgadzam sie z mysla "Uczy bawiac i bawiac uczy" - to chyba odnoscie serii z Tytusem :) Ale nie tylko.Sa badzo wartosciowe dziela, ale zupelnie nie interesuja mnie np."Garfield'y", "Donaldy" itp.

A ostatni komiks, jaki wywarl na mnie wrazenie (szczegolnie jesli chodzi o zakonczenie) to byla to "Pelissa" lub "W poszukiwaniu ptaka czasu" - to chyba podtytul?

Poza tym czasem zakreci sie lezka czytajac po raz kolejny np."Szninkla".
I kiedy pa3e na to, co obecnie dzieje sie na swiecie przypomina mi sie podpis pod rysunkiem z ostatniej strony: "Bo ten świat nie ma przyszłości".....
Awatar użytkownika
Yedyny
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 175
Rejestracja: czw 15.03.2007 17:18
Lokalizacja: Głogów


Wróć do O komiksach

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości