dd1

Hellboy ----

----

dd

...przemyślenia, refleksje, obserwacje i wszystko co przyjdzie Wam tylko do głowy. Także oferty kupna, sprzedaży i wymiany komiksów.

Moderatorzy: ljc, charlie_cherry

Hellboy

Postautor: Azirafal » śr 25.06.2003 18:16

Nie może w Komiksach zabraknąć jednej z najbardziej obiecujących serii komiksowych. Historia wydziału do badania spraw paranormalnych, w skład której wchodzi m.in. tytułowy Hellboy - pół-demon, pół-nie wiadomo co (człowiek?!). Bardzo ciekawe historie (autor bazuje na starych legendach, baśniach i zapisach dziwnych zjawisk) i może troszkę zbyt chaotyczna grafika. Jak dla mnie miodzio :D Chociaż "Spętana Trumna cz.2" troszkę mnie rozczarowała, to "Prawie Kolos" spowrotem upewnił mnie, iż jest to komiks, którego kolejnych części będę wyglądał ze zniecierpliwieniem...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » czw 26.06.2003 0:08

A to widzisz stary, zupełnie na odwrytkę niz u mnie- "Prawie kolos" to dla mnie największe badziewie z cyklu o "Piekielnym Chłopcu"- ta historia miała potencjał, ale prrzez to iz zrobiono z niej nowelke wiele straciła. Zbyt wiele się tam dzieje, a za mało miejsca temu poświęcono. No i to badziewne, sztampowe zakończenie...Za to opowieści przedstawione w "Spętanej Trumnie" to istne perełki.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » ndz 29.06.2003 23:55

Ale każdy chyba przyzna, że rysunki Mignoli to mistrzostwo świata. Niesamowicie buduje ten koleś klimat horroru- ciemno, strasznie, tylko się pod łóźko schować. Bez dwóch zdań- ten koleś wymiata. A pamiętacie "Sanctum" w jednym ze starych "Batmanów"? To była jazda. O ile mnie pamięć nie myli, to narysował on też "Jungle Adventure" z Wolverinem- ciekawe, czy byłby chętny na wydanie tego u nas? hmmmm....Egmont? A może Mandragora?
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Yoghurt » pn 30.06.2003 17:33

Helboja ubóstwiam wręcz, jest to jeden z moich ukochanych komiksów. Nie tylko ze względu na znakomitą krechę Mignoli (pokłony) ale ze względu na rozbrajające niekiedy scenariusze (Wisielec czy BEZKONKURENCYJNE Placuszki w najnowszym tomiku). Mignola potrafi doskonale połączyć kilka ludowych podań, kilka legend i dodac coś od siebie i wychodzi mu z tego naprawdę dobra historia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Yoghurt
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 42
Rejestracja: ndz 01.12.2002 20:25
Lokalizacja: Stolica tego popieprzonego kraju

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » wt 01.07.2003 0:00

Właśnie- mało kto z taką gracją wykorzystuje podania i mity. "wisielec" i mnie zabił- kurczę, tak zajebistej historii dawno nie czytałem! Nowego tomu "Hellboya" jeszcze nie mam, więc nie moge porównać opowieśći....Ale i Mignoli zdarza się czasem skrewić- np. taki "Obudzić Diabła" to dla mnie żadne odkrycie; taka na siłe zrobiona kontynuacja pierwszego tomu. Ale spoko, każdemu się zdarza (chociaż taki Hiroki Endo nie spaprał jeszcze ani jednego tomu "Edenu"...).
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Yoghurt » wt 01.07.2003 9:44

Bo Eden jest perfekcyjny pod każdym względem :)

A obudzić diabłą- sądze że Mignola chciał pozamykać parę wątków i parę wyjaśnić. Tak jak w najnowszym tomie- chyba definitywnie rozwiązał problemy Helboja z pierwszego tomu (poza małym szczególikiem, ale nie spojlerujmy).
Obrazek
Awatar użytkownika
Yoghurt
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 42
Rejestracja: ndz 01.12.2002 20:25
Lokalizacja: Stolica tego popieprzonego kraju

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » śr 02.07.2003 5:55

A tak z zupełnie innej beczki- macie jakąś ulubiona postać z serii (poza samym Napakowanym Jak Cholera, Inteligentnym Inaczej Czerwonoskórym Sukinkotem)? No wiecie, np. taki Rasputin- toż to przemiły koleś! Można go pociągnąć za brodę, ewentualnie pobić kijem za niezdrowe zapędy...albo Abe Sapien- kupujesz takiego w sklepie animalistycznym i pakujesz do akwarium, gdzie sobie niewinnie siedzi wydając od czasu do czasu bulgoczące odgłosy (szczególnie wtedy gdy nakarmimy go przecierem z ziemniaków). A Liz Sherman? Cudo! Nie dośc że laska (fajnie się prezentuje idąc z nami pod ramię), to na dodatek idealna towarzyszka na ogniska, grille, konwenty palaczy...
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Yoghurt » czw 03.07.2003 8:12

Poza Hellbojem? Cholera.... Chyba Rasputin. Zawsze lubiłem psychopatów :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Yoghurt
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 42
Rejestracja: ndz 01.12.2002 20:25
Lokalizacja: Stolica tego popieprzonego kraju

Re: Hellboy

Postautor: Azirafal » wt 09.09.2003 19:56

Tia. Rasputin to jest ktoś (coś?). I ten jego "łamany" język :wink: Ale nie odmawiajy też swoistego wdzięku Babie Jadze :twisted: Czy tym "gnomom" od wisielca :D
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » pt 31.10.2003 1:55

Czy ktos moze mi powiedziec cokolwiek na temat nowych "Hellboyów"? bo jakoś mi sie przegapiło (to przez Masonów!!)- warto zaiwestowac kilka złocisz?
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Azirafal » pt 31.10.2003 2:12

Zdefiniuj "nowe"? "Prawie Kolos" to nowy, czy już nie? Czy dopiero "Prawa ręka zniszczenia" (tak się chyba najnowszy zwie...). Jeżeli chodzi o ten ostatni, to poczekaj... jutro będę w Empiku i sobie przejrzę :D
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » pt 31.10.2003 7:05

"Prawie kolos" to ostatni Piekielnie Niedobry Chłopiec jakiego mam- intresują mnie kolejne. Pędź do Empiku, Azirafal, pędź jak wiatr i ratuj biednego Yaqzę!
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Azirafal » sob 01.11.2003 3:50

"Prawa ręka zniszczenia". Po średniej (jak dla mnie) Spętanej Trumnie i nieco lepszym Prawie Kolosie, Mignola wraca w dobrym stylu. PRZ (że tak sobie skrócę nazwę) jest świetna! Oprócz boskich Placuszków, o których wspominał ktoś powyżej, są tu świetne historie wyjaśniające sporo z przeszłości, przyszłości i przeznaczenia Hellboya, a także kilka innych, które świetnie wykorzystują mity i legendy, by przyjemnić nam kolejny miły wieczór w Empiku (czy w domu, kto gdzie czyta 8) ). Ciekawe Głowy, świetny Gon króla Voda (Wóda? :D ). Ja jak najbardiej polecam - bez tego tomu dużo rzeczy pozostanie dla Ciebie, Yaqzo, niezrozumiałych i niewyjaśnionych. Poza tym jest tu kilka naprawdę ciekawych i niepokojących historii...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » pt 12.12.2003 0:50

A widzieliście trailer filmowego "Hellboya"? Jak dla mnie Piekielny Chłopiec wygląda nieco plastikowo...Jak taka przerośnięta zabawka rodem ze sklepowej półki. Ale scena gdy "zatrzymuje" samochód- full wypas po pachy! A, rozbawił mnie jeszcze Abraham Sapien- taki jakiś nieśmiały karpik w sam raz na wigilijny stół....
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

???

Postautor: mYszkof » czw 20.05.2004 21:01

HellBoy mnie bardzo zaciekawil ale nie wiem ktora czesc wybrac. Jest ich kilka a ja potrzebuje mocnych wrazen :)
Mile widziane propozycje.
Don't be man be a mouse!
Awatar użytkownika
mYszkof
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 2
Rejestracja: czw 20.05.2004 20:11
Lokalizacja: Ostroleka

Re: Hellboy

Postautor: Azirafal » czw 20.05.2004 21:21

Polecałbym od samiutkiego początku, czyli od "Nasienia Zniszczenia". A potem ciurkiem wszystko po kolei jak leci! :twisted:
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 706
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » czw 20.05.2004 23:19

E tam, mozna się porzygac jak się przesadzi. Mignola im dalej brnie tym gorzej mu to wychodzi. Najfajniejsze były nowele z 'boyem, bo np. Prawie kolos i to ostatnie...Czerw Zdobywca to przegięcie . Powiela Mignol jeden schematy.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: mYszkof » pt 21.05.2004 19:01

Mam checi na dobry komiks (chyba ostatni mam za PRL'u). Tylko nie wiem od czego zaczac. Pomyslalem HellBoy ale czy to dobry pomysl??? Co Was urzeklo w HellBoy'u ze wydaliscie swe unijne pieniadze???
Don't be man be a mouse!
Awatar użytkownika
mYszkof
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 2
Rejestracja: czw 20.05.2004 20:11
Lokalizacja: Ostroleka

Re: Hellboy

Postautor: Yaqza » wt 08.06.2004 13:07

Mignola czadowo wykorzystuje lokalne legendy/podania/bajania, co w połączeniu z jego niezwykłym sposobem ilustrowania daje mroczny, klimatyczny produkt.
Tyle że pała mocnym afektem do Cthulu, czemu niestety zbyt często daje wyraz- mnie to np. wkurza juz ostatnimi czasy, dzizas, ile mozna?!
Ale opowidania (nowele) ma świetne- mucha nie siada, polecam.
Wiele jest dróg prowadzących na Szczyt. Lecz kiedy już tam dotrzemy, wszyscy zobaczymy ten sam księżyc...
Awatar użytkownika
Yaqza
Lord
Lord
 
Posty: 1060
Rejestracja: sob 21.06.2003 0:09
Lokalizacja: Ra-doom

Re: Hellboy

Postautor: Kerte » czw 15.03.2007 18:10

Sieweczka wszytkim

Chciałem się dowiedzieć jakich papierosów, albo jaki tytoń pali.
Kerte
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 47
Rejestracja: wt 13.03.2007 22:21
Lokalizacja: Kraków

Re: Hellboy

Postautor: nrt » sob 17.03.2007 18:12

Jedna z ostatnich historii (zapowiadana u nas na sierpień? ) "Makoma" pozywnie się wyróżnia od strony graficznej. Piekne, soczyste barwy afryki jakich jeszcze nie widziałem w tej serii. Pozatym trochę humoru a'la placuszki, palce lizać.
nrt
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 184
Rejestracja: pt 23.06.2006 14:15


Wróć do O komiksach

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron