Jak często ze mną bywało - dawno dawno temu, kiedy chodziłem jeszcze chyba do podstawówki, natknąłem się na ten komiks! Był po prostu BOSKI!!! Narysowany bardzo dobrze, strasznie realistyczny (sceny ze szpitala w pierwszym albumie!) i ze świetną fabułą. Trój-albumowy (na oczy widziałem tylko dwa pierwsze) mocny komiks science fiction o żołnierzu Mandeli (nie Nelson, ale imienia nie pamiętam , szkoleniu wojskowym, wojnie z obcymi, manipulowaniu danymi, wojnie z nieznanym wrogiem i o bardzo mglistych jej początkach. Kawałek świetnej roboty...
P.S. Ze dwa miechy temu znalazłem pierwszy album w sklepie z komiksami - ale się podjarałem, ludzie!!! Nic nie stracił ten komiks w moich oczach...
P.S. Jakby ktoś coś miał jeszcze do powiedzenia o "Wiecznej Wolności", "kontynuacji" tej serii. Przeglądałem dwa pierwsze albumy i nie zrobiły na mnie lepszego wrażenia... Tym bardziej że nie czytałem ich za bardzo (nie czytałem trzeciej części przygód żołnierza Mandeli - nie chciałem znać wyniku wojny )
EDIT - No tak. Wieczna Wolność, nie Wieczny Pokój... Whatever, i tak nie zrobiło na mnie lepszego wrażenia