Prawa autorskie przy tworzeni komiksu :) ----

[Thrut]

Moje pytanie brzmi następująco. Jeżeli narysowałem cały komiks na podstawie opowiadania nieżyjącego już autora. Ale tekst przepisałem słowo w słowo To czy nie jest to plagiatem? Czy jacyś jego krewni albo wydawnictwo które ma prawa do publikacji nagle się nie przyczepi? Na razie to chyba wszystkie moje pytania. Pozdrawiam :)

[beken_d]

plagiat na 100%

[Thrut]

No dobrze, Wiec wystarczy uprościć tekst i dopisać " scenariusz oparty na motywach opowiadani..." tak jak to było z wydawanymi komiksami pod koniec lat '80? I wszystko gra?

[giera]

a kiedy umarł ów autor?
ponieważ to akurat ma znaczenie, gdyż zgodnie "z polskim prawem autorskim utwór przechodzi do domeny publicznej po upływie 70 lat od chwili śmierci twórcy".
{źródło: http://www.msib.pl/dlabibliotekarzy/Pra ... owych.aspx}

w innym wypadku, jeśli "działo" będzie ogłoszone drukiem, musisz pisać do spadkobierców i/lub właściciela praw do utworu (np wydawnictwa) z prośbą o darmowe udostępnienie

pozdrawiam

[Thrut]

No to nie zaciekawię, Przyznam szczerze że miałem pomysł i koncepcje na coś takiego. Ale jak mam pisać do stanów to jestem chory:) Wiec pozostaje tylko znaleźć dobrego scenarzystę i współtworzyć własne nowele. Dzięki za odpowiedzi.
:)

[giera]

możesz użyć fragmentów dzieła - na prawach cytatu.

[Thrut]

Hmm, no bardziej mi chodzi o powtórzenie całej fabuły z nieznacznymi zmianami. W końcu to komiks wiec większość fabuły książkowej jest tu formą obrazu.
pozd

[Thrut]

A co z "osadzeniem" czy możemy czerpać z innych opowiadań, rzeczy, miejsca, bohaterów? Na przykład bierzemy takiego Conana i umieszczamy go w Arkham Massachusetts?

[beken_d]

Tak naprawde to wszystko i tylko zalezy od sukcesu komercyjnego, wszystko inne nie ma znaczenia.

[Thrut]

czyli z tego co szanowny pan napisał mogę sobie przerobić całą książkę słowo w słowo na komiks i liczyć że nic na tym nie zarobie oprócz paru groszy żeby nikt się nie przyczepił i pozwów o plagiat nie przysyłał? Trochę to mija się z celem... Liczyłem na bardziej rzetelną odpowiedz ale cóż i za tą rade jestem wdzięczny.

[ljc]

http://prawo-autorskie.wieszjak.pl/praw ... lezne.html

[Thrut]

No cóż, myślę że to trochę upraszcza sprawę.... DZIĘKI!! :)