Recenzja
Długa droga
Karol Sus recenzuje Coś więcej, czegoś mniej. Poszukiwanie formuły powieści graficznej w komiksie 1832-2015Zaledwie pół roku później prof. Jerzy Szyłak, bodaj najbardziej znany akademik zajmujący się w Polsce komiksem, wydał swoją autorską książkę, którą w najkrótszy sposób można określić jako suplement do „Powieści graficznych. Leksykonu” (którego jest także współautorem). W „Coś więcej, czegoś mniej. Poszukiwania formuły powieści graficznej w komiksie 1832 - 2015”, której wydawcą jest Instytut Kultury Popularnej, Szyłak prezentuje zbiór tekstów poświęconych wyselekcjonowanym komiksom. Formuła pozostaje więc taka sama jak w leksykonie. Diametralnej zmianie podlega natomiast klucz doboru tytułów. Szyłak zamiast szukać najlepszych powieści graficznych, zastanawia się, które tytuły miały największy wpływ najpierw na wyodrębnianie się nowego gatunku opowiadania obrazem, a następnie na jego rozwój. Tym samym, co niejednokrotnie sam zaznacza w swoich tekstach, „Coś więcej, czegoś mniej” nie zawsze omawia najlepsze komiksy, choć gros tytułów tam wymienionych zdobyło uznanie krytyki w postaci licznych branżowych nagród. Część z nich zestarzała się zresztą na tyle, że mało kto już dziś o nich pamięta. Inne z kolei nawet w dniu premiery nie były specjalnie kasowymi dziełami. Szyłak patrzy za to na powieści graficzne szerzej i stara się uchwycić momenty, które były przełomowe dla krystalizowania się tego pojęcia.
Oczywistym jest, że początków powieści graficznych szukać należy na długo zanim takie sformułowanie w ogóle zostało użyte. Szyłak, podobnie jak wielu autorów przed nim, odnajduje więc jej przodków w europejskiej sztuce tworzenia rycin i dość popularnej swego czasu formule wydawania książek, na które składały się same obrazy ułożone w chronologicznym porządku. Wraz z kolejnymi latami widać wyraźną tendencję do poszerzania tematów poruszanych przez takie książki (oraz ich coraz poważniejszego traktowania), a także szukania coraz to odmiennych technik plastycznych, mogących urozmaicić opowieść. Zgodnie z tytułem, autor przeszukuje bogatą komiksową bibliografię od roku 1832 aż do czasów nam współczesnych, kończąc na 2015. Podczas lektury zza zaprezentowanych tytułów wyłaniają się nowe prądy i dążenia w sztuce komiksowej, zarówno tej europejskiej, jak i amerykańskiej i azjatyckiej. Daje to ciekawy ogląd na ogół komiksowej branży, uświadamiając czytelnikowi jak żywym i wciąż ewoluującym medium jest komiks.
„Coś więcej, czegoś mniej. Poszukiwania formuły powieści graficznej w komiksie 1832 - 2015” jest kolejnym, obok „Powieści graficznej. Leksykonu” ważnym głosem w polskiej krytyce komiksu. Ważnym o tyle, że obok szukania wartościowych powieści graficznych, ukazuje także złożoność drogi, jaką gatunek ten przeszedł od czasów Töpffera do współczesnych. Ważnym także dlatego, że wyznacza kierunek rozwoju polskiej myśli komiksologicznej, która wydaje się, że dość dobrze opisała już stronę teoretyczną komiks, zaniedbując niejako monografie poświęcone konkretnym przedstawicielom sztuki opowiadania obrazem. Czy kolejnym krokiem będzie więc leksykon polskiej powieści graficznej?
Opublikowano:
Coś więcej, czegoś mniej. Poszukiwanie formuły powieści graficznej w komiksie 1832-2015
Autor: Jerzy Szyłak
Okładka: Wiktor Napierała
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2016
Oprawa: twarda
Format: 170 x 240 mm
Stron: 588
Cena: 79,00 zł
Wydawnictwo: Instytut Kultury Popularnej
ISBN: 978-83-9397-07-42
Okładka: Wiktor Napierała
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2016
Oprawa: twarda
Format: 170 x 240 mm
Stron: 588
Cena: 79,00 zł
Wydawnictwo: Instytut Kultury Popularnej
ISBN: 978-83-9397-07-42
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-