baner

Recenzja

Czarne płaszcze kontra spandeks i peleryny

Przemysław Pawełek recenzuje Chłopaki #02: Chwalebny plan pięcioletni
8/10
Czarne płaszcze kontra spandeks i peleryny
8/10
Witajcie w świecie superherosów, gdzie bycie super nie jest wcale synonimem krystalicznej dobroci, przeprowadzania dzieci przez jezdnię i zdejmowania kotów z drzew. To ponury świat, gdzie za obłudnymi fasadami bohaterów w trykotach tkwią oblicza degeneratów. Nie można sobie pozwolić na bezkarność. Ktoś musi ich pilnować. Tym kimś jest Rzeźnik i jego drużyna.

Pierwszy tom przedstawił nam bohaterów i świat, w którym żyją, kontynuacja opowieści to niemal 200 stron przygód uformowanego już zespołu, mierzącego się ze swoimi zadaniami. Na zawartość "Chwalebnego planu pięcioletniego" składają się dwie krótsze historie. Pierwsza z nich to kryminalne niemalże śledztwo powiązane z nie do końca jednoznaczną tożsamością seksualną postaci, które łatwo mogą kojarzyć się z pierwszoligową parą obrońców sprawiedliwości ze świata DC. Druga z opowieści, przenosząca Chłopaków do Moskwy, to niemalże wzorcowa, fantazyjna opowieść z knuciem, mafią i pełnowymiarowym spiskiem w wysokich kręgach.

W obu opowieściach Ennis bawi się formułą superbohaterską, balansując pomiędzy pastiszem a parodią. To jawna kpina, już od okładki skąpana we krwi, a od pierwszej strony pełna wulgarności i perwersyjnych wątków z rzadka tylko ograniczających się do bycia podtekstem. Irlandzki autor bierze tu na warsztat komiksowe mitologie i ikony znane od dekad, pokazując ich wypaczone wersje skąpane w ludzkich płynach ustrojowych. Nie brak tu także ironii wymierzonego w legendy amerykańskiego biznesu komiksowego. Z opisu można odnieść wrażenie, że seria została powołana do życia tylko po to, by stać się rubaszną i nieprzyzwoitą zgrywą, ale tak nie jest. Ennis trzyma się jednocześnie ram podobnych historii, gdzie zawiązany zostaje zespół mający strzec wyższego porządku, a którego najwyższym celem jest przypominanie tym, którzy naruszają pewne granice, że nikt nie ma prawa czuć się wyłączonym z pewnych obowiązujących zasad.

"Chłopaki" jako seria nie są jednocześnie pozbawieni wad. Choć Ennis zbudował swój zespół z kilku osób, trudno mi było się oprzeć wrażeniu, że ekipa składa się z pary postaci. W zasadzie niemal ogranicza się do żółtodzioba Hugiego i Rzeźnika, który w kolejnych rozmowach wprowadza świeżaka w prawdziwy i dla innych tajny świat superherosów. Towarzyszy im co prawda kilka postaci, ale sprawiają wrażenie dodanych nieco na doczepkę, by tworzyli sztuczny tłum. Po drugim tomie kolejne zarzuty mam także do Daricka Robertsona. Każdy, kto czytał "Transmetropolitan", wie, że stać go na dużo więcej, a tu można odnieść wrażenie, że trochę mu się nie chciało. Momentami też nie chciało mu się jeszcze bardziej. Okazjonalna pomoc Petera Snejbjerga też niewiele pomaga. Pomimo pewnych mankamentów seria od Planety Komiksów pozostaje dla mnie jednym z ciekawszych cykli ukazujących się na naszym rynku i na pewno będę śledził go z uwagą. Pierwszy tom wprowadził nas w realia i przedstawił bohaterów. Drugi lepiej zarysował zasady działające w tym świecie, a także podbił nieco poprzeczkę, sugerując że kolejne wyzwania "Chłopaków" mogą wyjść poza spaczonych superherosów, którzy zerwali się ze smyczy i nieco zbłądzili. Tak jak wspomniałem - czekam, co dalej.

Autor recenzji jest pracownikiem Polskiego Radia.

Opublikowano:



Chłopaki #02: Chwalebny plan pięcioletni

Chłopaki #02: Chwalebny plan pięcioletni

Scenariusz: Garth Ennis
Rysunki: Darick Robertson
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2016
Seria: Chłopaki
Tłumaczenie: Kamil Śmiałkowski
Druk: kolorowy
Oprawa: miękka
Format: 170 x 260 mm
Stron: 188
Cena: 69,90 zł
Wydawnictwo: Planeta Komiksów
ISBN: 9788394347376
W grudniu 2023 roku komiks miał dodruk w cenie okładkowej 89,90 zł.
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-