baner

Recenzja

Trudne początki

Krzysztof Tymczyński recenzuje Jonah Hex #03: Początki
7/10
Trudne początki
7/10
Dwie poprzednie odsłony przygód Jonaha Hexa od wydawnictwa Egmont skupiały się na ukazaniu kolejnych jego perypetii, lecz żadna z nich nie zaprezentowała genezy głównego bohatera. Tej doczekaliśmy się w ”Początkach” i składają się na nią zeszyty #13-15 oryginalnej serii. Młody Jonah został sprzedany w niewolę Apaczom, lecz nie tylko udaje mu się przetrwać, ale także wyrasta na prawdziwego twardziela. To nie podoba się wszystkim jego pobratymcom, co w konsekwencji doprowadzi do tego, że bohaterowi zostaje brutalnie oszpecona twarz.

Pierwsza w historii tej serii opowieść składająca się z więcej niż jednego rozdziału spełnia swoje zadanie. Scenarzyści nie tylko sprawnie ukazali origin głównego bohatera, ale także bardzo przyjemnie wpletli go w wydarzenia dziejące się w czasach działalności Hexa już jako łowcy nagród. Jak chyba wszystkie tego typu historie, także i ta charakteryzuje się tym, iż od samego początku wiemy, do jakiego momentu opowieść dąży, lecz mimo to nie może być mowy o nudzie. Akcja mocno prze do przodu, zaś sam Jonah przyjemnie ewoluuje na kartach komiksu. Scenarzystom udało się uwiarygodnić jego nieprzyjemny charakter, a także kolejny raz pokazać okrucieństwo i zepsucie czasów, w których przyszło funkcjonować Hexowi. Małym tylko zgrzytem jest dla mnie kolejność przedstawienia początków Hexa. Pierwszy rozdział tomu opowiada bowiem o tym, jak bohaterowi oszpecono twarz, zaś kolejne dwa cofają nas jeszcze mocniej w przeszłość i prezentują czasy spędzone wśród Apaczy. Uważam, że lepszy efekt dałoby zamienienie tych zeszytów miejscami, lecz jest to naprawdę malutka uwaga.

Wspomnianą dotąd część ”Początków” zilustrował Jordi Bernet i w mojej ocenie także i on pokazał się z dobrej strony. Jego ilustracje są niezbyt skomplikowane, ale bardzo klimatyczne i w połączeniu z dobrze dobranymi, brudnymi oraz nieco wypłowiałymi kolorami autorstwa Roba Schwagera, dają nam wrażenie faktycznej obecności na Dzikim Zachodzie.

Kolejne dwa rozdziały skupiają się na postaci Tallulah Black, którą kojarzyć mogą czytelnicy ”All-Star Western”, gdzie pojawiła się ona w drugim i trzecim tomie. Także i tutaj mamy do czynienia z origin story, zaś całość zilustrował Phil Noto. Jest to w mojej ocenie nieco słabszy fragment tomu, aczkolwiek nie z powodu fabularnych mielizn. Skrypt jest intrygujący i do samego końca nie wyjaśnia wszystkich zaserwowanych nam wątków, co uważam za spory plus. Także i postać panny Black wydaje się posiadać spory potencjał i trochę żal, że jej szkoleniu u boku Hexa poświęcono bardzo mało czasu. Nie zagrała mi niestety warstwa graficzna, która była niepotrzebnie dopieszczona niezbyt fajnymi, sztucznymi i okrutnie komputerowymi kolorami. Phil Noto jest bardzo zdolnym grafikiem, co niejednokrotnie udowadniał na łamach rozmaitych komiksów, lecz zdecydowanie nie było dobrym pomysłem pozwolenie mu na to, by sam zajął się także barwami.

Finałowy rozdział komiksu to kolejna krótka historia, która do pewnego momentu była po prostu jedną z wielu, lecz końcowy twist sprawił, że bardzo mocno zapadła mi ona w pamięć. Na jej łamach Hex spotyka dziewczynę, która najwyraźniej uciekła z rąk kanibali... lub tak się jej tylko wydaje. Mocna, brutalna i bardzo zaskakująca historia, którą zilustrował Val Semeiks. Cieszy, że twórcy pokazali, iż Hex nie zawsze podejmuje właściwe decyzje, nadając mu tym samym jeszcze więcej charakteru.

Mam ogromną nadzieję, że wydawnictwo Egmont będzie w przyszłym roku kontynuować ten cykl. ”Początki” nie zawierają zapowiedzi kolejnej odsłony, co trochę martwi. ”Jonah Hex” bowiem z całą pewnością nie jest komiksem wybitnym, ale pozytywnie wyróżnia się tle innych pozycji z oferty DC i daje mi więcej radości z czytania niż chociażby praktycznie wszystkie tytuły z ”Nowe DC Comics”. Co więcej, ”Początki” uważam za najlepszą jak dotąd odsłonę tego cyklu. Intrygujący, ciekawy, miejscami zaskakujący i po prostu bardzo relaksujący komiks.

Opublikowano:



Jonah Hex #03: Początki

Jonah Hex #03: Początki

Scenariusz: Jimmy Palmiotti, Justin Grey
Rysunki: Jordi Bernet, Phil Noto, Val Semeiks
Kolor: Rob Schwager, Phil Noto
Okładka: Jordi Bernet
Ilustracja: Jordi Bernet, Phil Noto, Bill Sienkiewicz
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2016
Seria: Jonah Hex
Tytuł oryginału: Jonah Hex Vol. 3
Tłumaczenie: Tomasz Kłoszewski
Druk: kolor
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 165x255 mm
Stron: 144
Cena: 49,90 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328118027
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Trudne początki Trudne początki Trudne początki

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-