Recenzja
Highschool of the Dead #05
Dariusz Hallmann recenzuje Highschool of the Dead #05Najatrakcyjniejszy moment następuje gdzieś w połowie tomu – połączone siły przedstawicieli obu grup biorą udział w wypadzie do pobliskiej kliniki, aby zdobyć krew do transfuzji. Sekwencja naprawdę trzyma w napięciu, a kończy - bardzo dramatycznie. Kiedy doda się do tego późniejsze dylematy niektórych postaci, różnice interesów i konieczność podjęcia niełatwych decyzji, zawiązuje się na tyle frapujący węzeł zdarzeń i emocji, że bez wahania mogę ocenić 5. tom jako najlepszy od czasu jedynki.
Nowością są dwa komiksowe dodatki, które do tej pory w takiej formie nie występowały w serii. Pierwszy z nich ma miejsce jeszcze w liceum i jest łącznikiem między dwoma premierowymi rozdziałami. Drugi – nastawiony na humor i fetyszyzację ciała Rei Miyamoto – chronologicznie powinien znaleźć się na początku piątego tomu. Natomiast z radością stwierdziłem brak dodatków w postaci błędów ortograficznych – brawo dla pań Magdaleny Malinowskiej i Aldony Modrzewskiej!
Nieustannie zastanawiam się, jak radzą sobie fani „Highschool of the Dead” na rok-dwa przed pełnoletnością. Wiadomo przecież, że od 16 roku życia polecane były tylko tomiki pierwszy i czwarty. Reszta – od 18 lat! Czyżby większość z nich zażyczyła już sobie brakujące tomy jako prezent na osiemnastkę? W takim razie budujące są ich uczciwość i zdeterminowanie. Wszystkiego najlepszego!
Dariusz Hallmann
Opublikowano:
Highschool of the Dead #05
Scenariusz: Daisuke Sato
Rysunki: Shoji Sato
Data wydania: Luty 2012
Seria: Highschool of the Dead
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka
Cena: 19,99 zł
Wydawnictwo: Waneko
Rysunki: Shoji Sato
Data wydania: Luty 2012
Seria: Highschool of the Dead
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka
Cena: 19,99 zł
Wydawnictwo: Waneko
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-