baner

Recenzja

Boska tragedia

Mariusz Miros recenzuje Boska tragedia
7/10
Boska tragedia
7/10
„Boska tragedia” nawiązuje oczywiście tytułem do „Boskiej komedii” Dantego i/lub „Nie-Boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego. Uogólniając, - porusza temat człowieka wobec Boga i zależności ludzkości od Niego.

Przewrotność tytułu jest jednak spora, gdyż, w przeciwieństwie do potencjalnych inspiracji, komiks ten jest bez wątpienia nie tragedią a co najmniej satyrą. Głównym motywem bowiem jest fakt, że rozczarowany ludzkością Bóg, nie wróży jej szans na poprawę i ogłasza całemu (prawie, ale nie uprzedzajmy faktów) Światu, że w bliżej nieokreślonym, aczkolwiek rychłym, czasie ludzkość przestanie istnieć.

Oświadczenie to powoduje oczywiście nagłą zmianę trybu życia ludzkości, próbę zmian na lepsze, wzmożone modlitwy, masowe nawracanie się itp. Historia nabiera smaku gdy okazuje się, że Boga kilka osób na Świecie... nie słyszało. Wzbudza to pewne kontrowersje, sensację i ciekawość, głównie, choć nie tylko, mediów, które robią z tego przykładowego „newsa”.

Widać, że autorowi nie brak pomysłów. Jak z rękawa sypie różnymi aluzjami do naszej codziennej rzeczywistości. Częstokroć pokazuje ją w krzywym zwierciadle. Często przejaskrawia. Często też, niestety, wypacza. Co mam na myśli? Maciej w kilku scenach wykazał się, łagodnie mówiąc, niechęcią do Kościoła Katolickiego i generalnie chrześcijaństwa. Być może tylko ja to tak odbieram, ale faktem jest, że Łazowski w kilku motywach, kolokwialnie pisząc, ostro pojechał klerowi i nie tylko. Pytanie czy zamiarem autora było wykazanie pewnych, znanych nam z codzienności, zachowań, a także nieprawidłowości tej instytucji i księży, czy, co gorsze, przedstawił taką a nie inną twarz Kościoła bo „chciał być fajny”. Gwoli sprawiedliwości dodam, że niektóre motywy kościelne są przedstawione kulturalnie i po prostu krytycznie, ale w pewnych autor zdecydowanie poszedł za daleko. Plusem natomiast są nawiązania do ogólnoświatowej popkultury i wytykanie pewnych, konsumpcyjnych ale nie tylko, zachowań.

Interesującym faktem jest, że komiks powstał jako dyplom na Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi. Ogromnie jestem ciekaw jak go oceniono i jakimi komentarzami opatrzono. Naprawdę jest to bardzo oryginalny pomysł na pracę dyplomową. Zwłaszcza, że, technicznie rzecz biorąc, Łazowski umie posługiwać się zarówno rysunkiem jak i tekstem. Potrafi umiejętnie i zabawnie wplatać różne, znane nam, motywy. Fajnie używa narracji, choć czasem odnosiłem wrażenie, ze jego dowcipy są robione „na siłę”.

Inną sprawą jest historia, której głównym atutem jest pomysł. Naprawdę ciężko jest wymyślić coś oryginalnego, świeżego i sprawiającego, że ma się wiarę w twórczość kolejnych pokoleń. Maciejowi Łazowskiemu bez wątpienia to się udało. Mimo wyżej wymienionych zastrzeżeń, z chęcią sięgnę po kolejne komiksy jego autorstwa. Nie ma, co prawda, wielkiego dorobku, ale, być może, uda mu się stworzyć coś bardziej złożonego. Czasem ma się bowiem wrażenie, że ten komiks został stworzony na prędce i li tylko jako praca dyplomowa, oraz lepszego poziomem, choć i „Boska tragedia” jest sama w sobie pewną jakością.

Generalnie podobało mi się, choć z kilkoma zastrzeżeniami. Podkreślam świetny pomysł. Inna sprawa, że chyba trochę autor się nim zachłysnął i przesadził w kilku motywach, ale cóż - zdarza się najlepszym. Ważne, że komiks ten wzbudził we mnie jakieś konkretne - mieszane, sympatyczne, nieciekawe uczucia, a to już samo w sobie jest czymś godnym odnotowania.


Opublikowano:



Boska tragedia

Boska tragedia

Scenariusz: Maciej Łazowski
Rysunki: Maciej Łazowski
Data wydania: Kwiecień 2010
Druk: kolor
Oprawa: miękka szyto-klejona ze skrzydełkami
Format: 165 x 235 mm
Stron: 52
Cena: 26,90 zł
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
ISBN: 978-83-60915-44-8
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Boska tragedia Boska tragedia Boska tragedia

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-