baner

Recenzja

Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni

Tadeusz Fułek recenzuje Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni
Legendarna postać komiksu włoskiego powraca na nasz rynek po paru latach przerwy. Egmont wznowił właśnie porzuconą serię o Dylan Dogu - detektywie zajmującym się sprawami paranormalnymi.
Stworzony w 1986 roku przez Tiziano Sclaviego, Dylan Dog jest do dzisiaj jednym z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów komiksowych we Włoszech, a także jedną z ikon komiksu europejskiego. Niezmiennie w czarnej marynarce, czerwonej koszuli i niebieskich dżinsach, dostarcza co miesiąc włoskim fanom odcinek swoich przygód. My mogliśmy mu towarzyszyć w latach 2001 – 2004, kiedy Egmont wydawał pojedyncze albumy Dylan Doga w bardzo przystępnej cenie. Zawieszona seria powraca w trochę obszerniejszej formie – teraz za niecałe 40 złotych dostajemy dwa albumy – „Zamek Grozy” i „Dama w Czerni”, stanowiące całość fabularną.

Dylan zostaje wynajęty do ochrony przez jedną ze spadkobierców wielkiej fortuny, która jednak musi przeżyć, razem z innymi, tydzień w nawiedzonym zamku. Już na początku widać, że towarzystwo będzie ciekawe – czworo spadkobierców: amerykańska agentka, przemysłowiec, zakapturzony mnich cytujący Biblię i pracodawczyni Dylana są witani na zamku przez służbę – młodą i ładną pokojówkę, starą i surową nadzorczynię i zapijaczonego kamerdynera. Głównemu bohaterowi towarzyszy też Groucho – asystent żywcem wyjęty z filmów braci Marx, zamęczający wszystkich absurdalnym poczuciem humoru, jednak nieobecny jest przez dużą cześć komiksu, ponieważ z racji zapisu w testamencie na zamku nie może być obcych.

Komiks czyta się jednym tchem – wartka akcja (jak to się mówi - trup ściele się gęsto), a poza standardowym kryminalnym labiryntem zagadek możemy poczytać dowcipne dialogi Dylana z kamerdynerem, czy podziwiać miłosne podboje bohatera. Sama niewiadoma whodunnit trzyma nas w napięciu do końca i nie jest zbyt oczywista – mnie jakoś nie zaskoczyła, ale też nie wpadłem na takie rozwiązanie.

Najbardziej szukałem w tym komiksie charakterystycznej ironii i pewnej dozy absurdu, która jest obecna w Dylan Dogu (mistrzem takiego absurdu jest inna ikona komiksu włoskiego – Corto Maltese). Tego elementu nie znalazłem jednak zbyt wiele – wyparowuje gdzieś razem z usunięciem się Groucho w cień i historia zamienia się w kryminał ze wszelkimi plusami i minusami gatunku. Potem mamy jeszcze parę razy zabawę z groteską, ale nie jest to niestety bohater Hugo Pratta. Tiziano Sclavi stawia bardziej na sensację, nie czyni komiksu zbyt hermetycznym, ani niezrozumiałym – ale dzięki temu jest do dzisiaj najlepiej sprzedającym się Fumetto w swojej ojczyźnie.
Wartkiej akcji towarzyszy charakterystyczna czarno–biała kreska. Rysownicy – Montanari i Grassani kontynuują tradycję oprawy wizualnej Dylan Doga. Bardzo adekwatna do fabuły czerń i biel daje duże pole do popisu przy historii o nawiedzonym, mrocznym zamku, odciętym od świata szalejącą zamiecią śnieżną. Umiejętne dawkowanie wypełnienia kadrów – gdzie potrzeba mamy dużo szczegółów opisujących otoczenie, a czasami rysownicy pozostawiają po prostu czarne tło – sprawia to, że gładko płyniemy wzrokiem poprzez strony, nigdy nie gubiąc wątku. Nie jest to mistrzostwo sztuki komiksowej, ale sprawnie opowiedziana historia – czego innego spodziewać się po bohaterze rysowanym przez różnych artystów, który żyje już własnym życiem.

Dylan Dog jest produktem specyficznie włoskim, tam uwielbianym (przyznaje się do fascynacji nim np. Umberto Eco), ale u nas raczej wielkiego sukcesu chyba nie odniósł nigdy. Przyjemne jest to czytadło (w typowo „czytadłowym” formacie i papierze), ale jakiegoś „pazura” wielkiej oryginalności nie zauważam – przeczytać raz można w oczekiwaniu na wydanie kolejnego Corto Maltese (o ile POST w końcu dotrzyma terminów).


Opublikowano:



Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni

Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni

Scenariusz: Tiziano Sclavi
Rysunki: Giuseppe Montanari, Ernesto Grassani
Data wydania: Kwiecień 2010
Seria: Dylan Dog
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 145 x 205 mm
Stron: 200
Cena: 39,9 zł.
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 978-83-237-3696-7
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni Dylan Dog #12: Zamek grozy. Dama w czerni

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-