Recenzja
Bohaterska obrona Głogowa 1109 roku
Łukasz Chmielewski recenzuje Bohaterska obrona Głogowa 1109 roku
1/10
1/10
Scenariusz komiksu jest skrajnie nudny i męczy już po trzech pierwszych stronach, co jest swoistym wyczynem. Obrona Głogowa to samograj – dramatyczna historia, którą możną bardzo plastycznie i wciągająco pokazać. W komiksie zaś ta historia opowiedziana jest beznamiętnie i drętwo. Wysiłek, jaki trzeba włożyć w skończenie czytania tego komiksu, jest ogromny i niemalże graniczy z trudem włożonym w obronę tego grodu.
Równie tragiczne prezentuje się warstwa graficzna. Rysownik ma problemy z kompozycją plansz i anatomią, co zwłaszcza przy rysunku realistycznym jest niedopuszczalne. Najgorsze jest jednak to, że całość przypomina bardziej szkic, wersję roboczą albumu niż gotowy projekt. Dodatkowo im dalej w komiks, tym gorzej. Pierwsze plansze wyglądają jeszcze zjadliwie. Im bliżej końca tym bardziej widać niechlujstwo i pośpiech. Straszne. Każdy kiedyś debiutował, ale na litość – przecież są w tym kraju i scenarzyści, i rysownicy, którzy zrobiliby taki komiks profesjonalnie. Może nie byłby arcydziełem i przełomem w gatunku, ale przynajmniej porządną lekturą, która nie rani oka.
Teoretycznie ten komiks jest klasyczną produkcją, o której nie warto mówić. Byłoby tak w rzeczywistości, gdyby nie przynajmniej jego potencjalny zasięg. "Myśl.pl" to co prawda nie "Polityka" czy "Viva", ale jest wyeksponowana w Empikach. Jednak wg informacji Gazety Wrocławskiej nakład komiksu wynosi 5 tysięcy egzemplarzy, a sam album jest skierowany przede wszystkim do dzieci. Najlepsze komiksy wydawane w tym kraju mogą jedynie pomarzyć o takim nakładzie.
Sam pomysł jest oczywiście i szczytny, i dobry marketingowo. Historia Polski jest skarbcem wydarzeń, które są niemalże gotowymi scenariuszami na film, książkę, czy komiks. Jak Polacy nie będą tworzyć swojej mitologii, to nikt tego za nich nie zrobi i jedynymi bohaterami będą mogli być kowboje, samuraje lub inni egzotyczni herosi. Okrągła rocznica to także świetny moment na wydanie takiego komiksu. Takie okazjonalno-rocznicowe komiksy, o ile byłyby dobrze zrobione, są szansą na nobilitację gatunku w społeczeństwie. Nie wśród kilku naukowców i fanatyków gatunku, ale wśród zwykłych ludzi, którzy na słowo komiks odpowiadają Tytus lub Żbik i dodają, że to bzdety i bazgroły itp. Ale żeby tak się stało, taki komiks musi być dobrze i przystępnie zrobiony. Komiks o Głogowie takim niestety nie jest. Szkoda.
Opublikowano:
Bohaterska obrona Głogowa 1109 roku
Scenariusz: Marcin Lutomski
Rysunki: Mikołaj Rybacki
Data wydania: Lipiec 2009
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka
Stron: 54
Cena: 8,90 (cena magazynu)
Wydawnictwo: Fundacja im. Bolesława Chrobrego
Rysunki: Mikołaj Rybacki
Data wydania: Lipiec 2009
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka
Stron: 54
Cena: 8,90 (cena magazynu)
Wydawnictwo: Fundacja im. Bolesława Chrobrego
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Tagon -
Gdzie można nabyć to wydanie??ljc -
w empiku np kupując za 10 zeta kwartalnik myśl.plpewnie możesz też pytać u wydawcy