Recenzja

Dynia z Majonezem

Agata Szendzikowska recenzuje Dynia z Majonezem

„Dynia z majonezem” od wydawnictwa Hanami to kolejna po Suppli propozycja komiksowa skierowana do młodych kobiet. Fakt, że „Dynia” powstała w Japonii, a jej akcja osadzona została w tamtejszych realiach nie przeszkadzają zupełnie w odbiorze fabuły. Każda z nas - kobiet, bez względu na narodowość z pewnością zrozumie rozterki i lęki głównej bohaterki.

Miho i Seiichi to para młodych ludzi żyjących wspólnie w niewielkim mieszkanku. Ich życie nie tyle toczy się stałym rytmem, ale raczej pełznie leniwie, grzęznąc coraz bardziej w obezwładniającej rutynie dnia codziennego. Ona pracuje w sklepie odzieżowym, i to na jej barkach spoczywa obowiązek utrzymania domu. Zamiast jednak stać się kimś na kształt salarymana, wypełnia również wszystkie obowiązki domowe: pierze, sprząta, gotuje i robi zakupy. On z kolei jest niespełnionym artystą marzącym o sukcesie w branży muzycznej. Przesiaduje więc całymi dniami w domu, brzdąka na gitarze, starając się stworzyć prawdziwy hit. Nie ma jednak szczęścia – jego zespół rozpada się, a agent, który mógłby nadać jego karierze bieg, lokuje swoje nadzieje (i nie tylko) w jednym z kolegów Seiichiego z kapeli.

Brak perspektyw, kłopoty finansowe i wygasłe uczucie stają się coraz bardziej przytłaczające dla obojga bohaterów. Ją denerwuje jego lenistwo, bierność i nieodpowiedzialność. Po ciężkim dniu pracy czeka ją drugi etat w domu, bo Seichiiemu trzeba ugotować obiad i pozmywać po nim. Jego z kolei coraz bardziej przytłacza fakt, że jest na jej utrzymaniu, że musi pożegnać się ze swymi marzeniami. Coraz bardziej zamyka się w sobie i ucieka od rzeczywistości w świat gier.

Miho, jako strona aktywna, po raz kolejny postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Początkowo nie bardzo wie, co powinna zrobić, ale życie samo usłużnie podsuwa rozwiązanie. Koleżanka wspomina jej o możliwości pracy w nocnym klubie. I choć Miho nie ma przebojowego charakteru i otwartości, które mogłyby pomóc jej w karierze hostessy postanawia mimo wszystko spróbować. Tłumaczy sobie, że robi to z miłości do Seiichiego, że poświęca siebie, by on mógł tworzyć w spokoju.

Można powiedzieć, że Miho z pełną świadomością wspina się na wyżyny własnego masochizmu. Ukrywa przed chłopakiem dodatkową pracę, oraz to, że oddaje się za pieniądze jednemu z klientów poza klubem. Obrzydzenie i niechęć jakie wywołuje w niej jej nowe zajęcie sprawiają, że zaczyna poważnie zastanawiać się nad tym, czy to co czuje do Seiichiego to na pewno miłość. I kiedy wydaje się, że już na zawsze pozostanie rozdarta i będzie tak tkwiła w kolejnej sytuacji bez wyjścia życie znów przynosi ożywczy powiew zmian.

W świat Miho znowu wkracza Hagio – jej pierwsza wielka miłość, której wspomnienie jest wciąż żywe w sercu bohaterki. Hagio jest egoistą, lowelasem i zmienia kobiety jak rękawiczki. Naturalnym jest więc, że nasza bohaterka nie może go pominąć na swej drodze do zatracenia. Mając złudne poczucie, że wreszcie udało jej się wziąć sprawy we własne ręce wdaje się z nim w ognisty romans…

„Dynia z majonezem” to komiks o strachu przed samotnością, brakiem akceptacji, o potrzebie zaspokojenia pragnienia bycia potrzebnym. Pokazuje jak łatwo pomylić miłość z przyzwyczajeniem i jakie mogą być tego następstwa. I w końcu, daje nam przedsmak tego, jakie rozczarowanie nas czeka, jeśli „zakochamy się” w stworzonym przez nas samych, wyidealizowanym obrazie potencjalnego partnera.

Postaci w „Dyni” zostały skonstruowane w sposób oszczędny. Wpasowują się tym samym w niezwykle skąpy styl graficzny całego komiksu. Kredowy papier, plamy czerni i bieli, prawie całkowity brak rastrów czy zbędnych detali, dokładnie zaplanowany układ kadrów – słowem zrezygnowano ze wszystkiego, co mogłoby rozpraszać naszą uwagę i odwracać ją od treści.

„Dynia” jest opowieścią skomplikowaną, odwołująca się do istotnych kwestii życiowych i psychologicznych. Jednak specyficzny sposób narracji, nieco senne i depresyjne prowadzenie fabuły czy uboga grafika mogą początkowo zniechęcać potencjalnych czytelników. Mogę mieć jedynie nadzieję, że wszystkim sięgającym po „Dynię” wystarczy zapału i chęci, by dotrzeć do sedna poruszanych przez autorkę problemów.

Opublikowano: 2009-05-16

Dynia z Majonezem

Scenariusz: Kiriko Nananan
Rysunki: Kiriko Nananan
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2008
Rok wydania oryginału: 2004
Wydawca oryginału: Shodensha
Druk: czarno-biały, kreda
Format: 150 x 210 mm
Stron: 208
Cena: 28 zł
Wydawnictwo: Hanami
Komiks dla dorosłych

WASZA OCENA

Brak głosów...

TWOJA OCENA

Zagłosuj!