Rzut Okiem

Sieciaki #2: stop cyberprzemocy

„Sieciaki” mocno mnie zaskoczyły. Hasła kampanii „Dziecko w sieci” sugerowały komiks, w którym będzie się zachęcało dzieci do instalacji antywirusa, nie klikania gdzie popadnie i wyjaśni się im pojęcia związane z bezpieczeństwem w sieci: firewall, trojan itp. Okazało się, że na warsztat został wzięty dużo trudniejszy temat: cyberprzemoc.

Zjawisko to ma już parę ładnych lat i nieraz słyszeliśmy o nim w mediach, zwłaszcza o najbardziej tragicznych jego skutkach. Bardzo mnie to smuci - szkołę podstawową skończyłem jeszcze za „starego” systemu i po prostu żal mi obecnych dzieciaków. Jasne, że i za moich czasów były bójki, mało mądre dowcipy (z dzisiejszej perspektywy), a także zdarzały się przypadki znęcania. Jednakże nikt tego nie nagrywał na komórce, nie robił zdjęć, ani nie rozpowszechniał w internecie. Nie żebyśmy byli wtedy mądrzejsi - po prostu technika jeszcze nie była tak zaawansowana. Natomiast współcześni uczniowie podstawówek mają dostęp do technologii, które mogą wyrządzić nieporównywalnie większe szkody.

Zagrożenia nie można bagatelizować, gdyż dzieci dopiero uczą się poszanowania swoich rówieśników oraz ich prywatności. Edukacja w tym temacie jest niezmiernie ważna i cieszę się, że użyto w niej również komiksów – łatwiej i przyjemniej się uczyć, gdy informacje podaje się w przystępnej formie. A z komiksem polskie dzieci mają ciągłą styczność, gdyż jest on obecny we właściwie każdym piśmie do nich adresowanym.

Możliwości medium, umiejętnie wykorzystali twórcy - „Sieciaki” to naprawdę dobry komiks. Hubert Ronek idealnie dobrał styl rysunków pod adresatów albumu, sprawiając że komiks z pewnością zainteresuje dzieci, nie sprawiając im żadnych trudności w odbiorze. Scenariusz, acz nieco przeładowany tekstami, bardzo dobrze spełnia swoją edukacyjną funkcję - można się z niego dowiedzieć nie tylko czego nie należy robić, ale również otrzymać informację o tym gdzie szukać pomocy jeśli jest się ofiarą cyberprzemocy. Komiks dobrze też obrazuje skalę zjawiska - mam nadzieję, że sięgną po niego także rodzice swych pociech (przynajmniej ci którzy mają na półce "Thorgala"). Niestety, ogólny przekaz jest nieco smutny - o wiele łatwiej obronić dzieci przed wirusami komputerowymi niż przed nimi samymi.

„Sieciaki #2: stop cyberprzemocy” to udany komiks edukacyjny - w dodatku darmowy. Szkoda tylko, że dość trudno go dostać, a żal tym większy, gdyż nie wydaje mi się, aby jego tematyka w najbliższej przyszłości przestała być aktualna. Pozostaje nam strona www.sieciaki.pl, gdzie można przeczytać inną część serii "Sieciaków". Dodam, że to jest komiks "animowany" i "udźwiękowiony" - warto zobaczyć, choćby na zasadzie ciekawostki.

Opublikowano: 2008-09-30

Sieciaki.pl #2: Stop Cyberprzemocy

Scenariusz: Piotr Sajkowski
Rysunki: Hubert Ronek
Wydanie: I
Data wydania: Lipiec 2008
Seria: Sieciaki.pl
Tytuł oryginału: Sieciaki.pl: WWWojna
Druk: kolor
Format: B5
Stron: 20
Cena: bezpłatny
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia, Fundacja Dzieci Niczyje

WASZA OCENA

Brak głosów...

TWOJA OCENA

Zagłosuj!