baner

Rzut Okiem

Eden #14

Karol Wiśniewski
8/10
Eden #14
8/10
Komiks rozpoczyna scena rozpaczliwej ucieczki. Pogoń ta nie ustaje ani na chwilę - przez cały 14 tom Edenu ktoś ucieka przed oprawcami, porywa ważne osobistości bądź odbija zakładników. Wszystko to dzieje się w niebywale krótkim czasie, a stawką jest zawsze ludzkie życie.

Zastanawiam się, czy na twórcę Edenu, Hiroki Endo, nie wpłynął czasem film "Matrix: Reloaded". Po pierwsze, cały czternasty tom to jeden wielki pościg, który będzie kontynuowany w następnym woluminie, a jego akcja została przerwana w wyjątkowo pasjonującym momencie. Po drugie, pan Endo zafundował całej serii swoiste "doładowanie", wprowadzając kilka nowych, ale bardzo wyrazistych postaci. Chciałbym dopisać, że z pewnością będą one nam towarzyszyły w następnych tomach, ale w "Edenie" żadna postać nie jest "świętą krową". Tu nie Ameryka...

Żal tylko, że poszczególne tomy wychodzą tak rzadko i co rusz trzeba sięgać po poprzednie, aby nie stracić wątku. Cóż jednak zrobić - każdy wolumin Edenu zawiera materiał z siedmiu miesięcy ukazywania się tej mangi w japońskich magazynach. Możemy się tylko uzbroić w cierpliwość.

Opublikowano:



Eden #14

Eden #14

Scenariusz: Hiroki Endo
Rysunki: Hiroki Endo
Wydanie: I
Data wydania: Lipiec 2007
Seria: Eden
Tytuł oryginału: EDEN It's an Endless World 14
Rok wydania oryginału: 2006
Wydawca oryginału: Kodansha
Tłumaczenie: Zbigniew Kiersnowski
Druk: czarno-biały, offset
Oprawa: kartonowa
Format: 11x18 cm
Stron: 232
Cena: 19 zł
Wydawnictwo: Egmont
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Tagi

Eden

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-