Rzut Okiem

⁸/₁₀

⁸/₁₀

Z jednej strony - jestem mocno zaintrygowany. Jak scenarzysta połączy dotychczasowe wątki, jak poprowadzi opowieść, no i - pytanie fundamentalne - o co tak naprawdę tutaj chodzi? Pierwszy tom "Domu Żałoby" skutecznie przyciągnął moją uwagę i jak dotąd nie pozwolił mi zrezygnować z lektury komiksu.
Z drugiej strony jednak - boję się, czy rozmnożone opowieści poboczne doczekają się wplecenia w główny scenariusz; czy nie są ledwie przerywnikiem w opowieści, która dotyczyć będzie czegoś zupełnie innego, same zaś były tylko/aż kaprysem autora.
Póki co silniej objawia się u mnie zaintrygowanie. Fabuła jest enigmatyczna, zeszyt trzeci w odróżnieniu od poprzedniego/poprzednich całkowicie odskakuje od znanego tematu, zmieniają się bohaterowie, sceneria, wykonanie.

Na razie jestem na "tak". Mam cichą nadzieję, że kolejne epizody pojawiać się będą w miarę regularnie, i - co ważniejsze - że scenarzysta nie zostanie pochłonięty przez własne ambicje.

Opublikowano: 2007-04-06