baner

Relacje

KOMIKS.DK 2006 bliżej

Michał Górski


     Dania mimo dosyć poważnie rozwiniętego rynku komiksowego i dużego zainteresowania tym medium dopiero niedawno dorobiła się komiksowej imprezy z prawdziwego zdarzenia - „Kobenhavns Internationale Tegneserie Festival” s skrócie KOMIKS.DK. Do tej pory miały miejsce dwie odsłony tej imprezy w 2004 i 2006 roku.
Impreza odbywa się w dzielnicy Fredriksberg oddalonej o około 10km od centrum Kopenhagi w Kedelhallen, miejscowym domu kultury. Podstawowy „zielony” bilet na jeden dzień imprezy kosztuje 50DKK i nie obejmuje wystąpień gwiazd i dodatkowych „special events”.


Kliknij w zdjęcie by przejść do galerii

     Impreza jest międzynarodowa, organizatorzy dbają by pojawili się na niej goście się z całego świata m.in. Belgii, Niemiec, Francji UK i USA oraz plejada najważniejszych duńskich twórców komiksu.
W 2004 roku gwiazdami byli Regis Loisel (Piotruś Pan, W Poszukiwaniu Ptaka Czasu), Yvan Delporte („Smerfy”, „Gaston Lagaffe”) i Jeff Smith (seria „Bone”). W roku 2006 pojawili się między innymi Waren Ellis („The Authority”, Transmetropolitan) i Francois Schuiten („Terres Creuses”, Cites Obscures) i Marv Wolfman („Tomb of Dracula”). Nieodłącznie imprezie towarzyszy Teddy Kristiansen, który promuje swoje komiksy ze stajni DC m.in. „It’s a Bird…”.


Jeff Smith i Regis Loisel

     W hali głównej dominują stoiska dwóch największych w mieście sklepów komiksowych: Fantask i Faraos Cigarer, które są głównymi organizatorami imprezy. Oferta komiksów jest zróżnicowana, od nowości z USA, przez ofertę serii europejskich (od wydawnictwa Carlsen Comics) aż po albumy duńskich twórców. Komiksy europejskie są w Danii wydawane w standardzie podobnym do egmontowych albumów typu Thorgal tylko na grubszym kredowym papierze – cena takiego albumu waha się w granicach 60 – 100 DKK. Serie amerykańskie wydawane po duńsku stanowią mały procent wydawanych komiksów – Duńczycy czytają te serie w oryginale.
Powierzchnia imprezy nie jest duża ale frekwencja także nie jest zatrważająca. Poza spotkaniami z autorami i wydawcami w sali konferencyjnej, bez problemu można porozmawiać z twórcami i wydawcami po spotkaniu – każdy z nich ma swoje stoisko na którym cierpliwie odpowiada na pytania. Kolejki po autografy gwiazd też nie są odstraszają, około 30-40 osób. Podziwiam spokój, kulturę osobistą i wytrwałość Duńczyków. Na imprezie i spotkaniach dominuje język angielski więc nie ma problemu z komunikacją.
Na wiosnę przyszłego roku zaplanowany jest K.DK 07, co przy tanich połączeniach lotniczych z Kopenhagą może być dla niektórych ciekawym urozmaiceniem komiksowego kalendarza.

Źródło:
1. www.komiks.dk
2. Katalog KOMIKS.DK 2004

Opublikowano:



Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-