baner

Wywiad

Pięć lat kultury gniewu

Grzegorz "Yaqza" Ciecieląg


Kilka słów o początkach działalności
k.g.: Wydawnictwo istnieje od 2000 roku. Przez cztery pierwsze lata działalności tworzyło je jedna osoba, Jarek Składanek. W tym pierwotnym okresie istnienia wydawane publikacje miały charakter undergroundowy, wywodzący się ze środowisk punkowo-hardcore'owych. Tematy poruszane w komiksach były bardziej polityczne. Najważniejsi autorzy kultury gniewu w tamtym okresie to Dariusz Palinowski - Pała, Krzysztof Owedyk - Prosiak, czy Ryszard Dąbrowski.
Dzisiaj w stosunku do tamtego okresu zmienił się charakter publikacji, większą wagę przykładamy do jakości wydania, zwiększyła się również częstotliwość wydawania albumów. Obecnie wydawnictwo tworzą trzy osoby: Pawel Tarasiewicz, Szymon Holcman i wspomniany Jarek Składanek..

Punkty zwrotne w historii kultury gniewu?
k.g.: Było ich kilka. Rozszerzenie dystrybucji o duże sieci zajmujące się dystrybucją produktów kultury masowej. Nawiązanie stałej współpracy z jednymi z najciekawszych polskich autorów. Sięgnięcie po komiksy zagraniczne. Wygrana w totka. Ale prowadzenie wydawnictwa to raczej żmudna praca, mało w niej przełomowych i nieoczekiwanych wydarzeń.

Z czego jesteście najbardziej dumni? Co uważacie za swoje największe osiągnięcie?
k.g.: Naszym największym osiągnięciem jest chyba to, że udało nam się przetrwać na trudnym rynku ponad 5 lat, wydać kilka fajnych komiksów, skupić wokół siebie grono stałych czytelników, a przy tym wszystkim zachować cały czas radość z wykonywanej pracy i przyjacielskie stosunki z autorami i osobami, z którymi współpracujemy. W zeszłym roku zostaliśmy natomiast wyróżnieni nagrodą Koraka dla najlepszego polskiego wydawnictwa komiksowego. Trochę na wyrost, ale mamy nadzieję, że kiedyś naprawdę na taką nagrodę zasłużymy. Jednak nasze największe osiągnięcie to nasz obecny skład wydawnictwa.

Czego mogą w 2006 roku spodziewać się czytelnicy od wydawnictwa?
k.g.: To na pewno będzie dla nas ważny rok. Przygotowujmy kilka, wydaje nam się bardzo ciekawych projektów. O części z nich jeszcze nie chcemy mówić, kilka jest już powszechnie znanych. Jak choćby komiksowa antologia o piłce nożnej, mająca ukazać się tuż przed Mistrzostwami Świata. Pomysł ten spotkał się z dużym odzewem komiksiarzy, ale też mediów. Mamy więc nadzieję doprowadzić go do pomyślnego końca, czyli wydania albumu prezentującego najciekawszych polskich twórców w historiach o ulubionym sporcie milionów kibiców. Szczegóły tego przedsięwzięcia na naszej internetowej stronie www.kultura.com.pl. Oczywiście, to nie jedyna atrakcja, jaką szykujemy na 2006 rok.

Co sądzicie o obecnej sytuacji na poletku komiksowym w Polsce? Czy sięgacie po tytuły innych wydawnictw, jeśli tak - po jakie?
k.g.: W polskim komiksie zaczęło się ostatnio robić bardzo ciekawie. Pojawiają się nowe wydawnictwa, a te istniejące już jakiś czas sięgają po nowe pomysły. Zrobiło się chyba dynamiczniej niż jeszcze jakieś pół roku temu. Miejmy nadzieję, że za tym ożywieniem w ruchach wydawnictw, pójdzie ożywienie czytelnicze, a może nawet media zaczną się komiksem jakoś bardziej interesować? A jeśli chodzi o to, czy sięgamy po tytuły innych wydawnictw – jasne. Czytamy i znamy w zasadzie wszystko, co się w Polsce wydaje. Każdy z nas oprócz bawienie się w wydawanie jest także wielbicielem komiksu.

Kilka słów o pracownikach wydawnictwa?
k.g.: W kulturze gniewu nie ma ani pracodawców, ani pracowników – wszyscy współtworzymy wydawnictwo na równych prawach. Jest nas trzech, ale pomaga nam wiele osób, jak choćby Kasia Nowakowska. Nie mówiąc już o autorach, bez których nie mielibyśmy co robić. Wszystkich ich przy tej okazji serdecznie pozdrawiamy.

Czy zamierzacie częściej łączyć siły z innymi wydawnictwami (jak to było ostatnio z Atroposem przy wydaniu Deszczu)?
k.g.: Jeśli w efekcie miałby się pojawić na polskim rynku jakiś ciekawy album, to dlaczego nie?

Ogólne plany na przyszłość? Z pominięciem tytułów, tylko dotyczące rozwoju wydawnictwa lub własnych, indywidualnych planów?
k.g.: Istnieć, rozwijać się, czerpać przyjemność ze wspólnego działania, a przede wszystkim wydawać dobre komiksy. I dalej grać w totka.

Opublikowano:

Strona
<<   2 z 2



Tagi

Kultura Gniewu Wywiad

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-